Unia Europejska ma przedłużyć do końca roku sankcje dyplomatyczne wobec Rosji. Decyzję w tej sprawie mogą podjąć dziś ministrowie spraw zagranicznych 28 krajów w Brukseli. Nadzwyczajne spotkanie zwołała szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini.

Minister spraw zagranicznych, Grzegorz Schetyna powiedział, że najważniejsze będzie utrzymanie dotychczasowych sankcji nałożonych na Rosję. Według szefa polskiej dyplomacji na początku rozmowa będzie dotyczyć pierwszego etapu restrykcji wobec Moskwy, które wygasają 15 marca. Następnie dyplomaci zajmą się listą kolejnych nazwisk objętych na przykład zakazem wjazdu na teren Unii Europejskiej.

Szef polskiej dyplomacji powiedział, że w Unii Europejskiej jest zgoda co do utrzymania restrykcji. Cześć ekspertów mówiła wcześniej o możliwości odłączenia Rosji od systemu transakcji finansowych SWIFT, ale według ministra Grzegorza Schetyny jest to poważna sankcja, która powinna być zastosowana dopiero w trzecim etapie.

Według informacji Polskiego Radia do grudnia ma być utrzymany zakaz wjazdu do Unii i zablokowane mają być aktywa finansowe osób wpisanych na czarną listę w marcu ubiegłego roku. Wtedy sankcjami zostali objęci przedstawiciele władz Krymu zaanektowanego przez Moskwę i rosyjscy politycy, ale nie ci kluczowi.