Między 2002, a 2004 rokiem miały przemycić na pokładzie samolotów Polskich Linii Lotniczych LOT ponad 300 tysięcy tabletek ekstazy o wartości ponad milion dolarów. Grupy przestępcze z USA i Polski jako kurierów wykorzystywały stewardów linii lotniczych. „Mieli specjalne kieszonki, które wszywane były w podkoszulki lub też pasy schowane pod mundurami.
Następnie w hotelach w Nowym Jorku oraz Chicago oddawali tabletki członkom amerykańskiej grupy przestępczej, za co otrzymywali pieniądze, które zawozili do Polski” - wyjaśnia w rozmowie z IAR prokurator Piotr Kosmaty. Byli stewardzi Polskich Linii Lotniczych za kurs otrzymywali 500 dolarów. Cześć z oskarżonych odsiedziała już swoje wyroki w Stanach Zjednoczonych.
Zgonie z prawem mogą ponownie zostać ukarani w Polsce. Grozi im do 15 lat więzienia. Grupa przestępcza wpadła dzięki współpracy polskich i amerykańskich służb specjalnych.