Wiktor Janukowycz - na zwolnieniu lekarskim. Prezydent jest chory na zapalenie górnych dróg oddechowych. Oznacza to, że podpisanie przyjętych w tym tygodniu ustaw, może zostać odłożone.

O chorobie szefa państwa i jego "zwolnieniu lekarskim", poinformowała Administracja Prezydenta. Nie wiadomo jednak, jak długo prezydent chce zostać na zwolnieniu. Na jego podpis czeka, między innymi, ustawa o amnestii, którą wczoraj późno w nocy przyjął parlament.

Przewodniczący parlamentu Wołodymyr Rybak poinformował rano, że złożył swój podpis na ustawie, bo jak tłumaczył dziennikarzom - "ludzie cierpią, a deputowani nie umieją się porozumieć walcząc o liczby w sondażach". Teraz ustawa zostanie przekazana do prezydenckiej kancelarii.

Prezydent pilnował głosowania osobiście, wcześniej przekonywał też deputowanych rządzącej Partii Regionów, aby poparli jego projekt, a nie opozycyjny. Oponenci władz chcieli żeby amnestia była bezwarunkowa. Szef państwa naciskał jednak, aby warunkiem jej obowiązywania, było opuszczenie przez demonstrantów budynków użyteczności publicznej. Przyjęto projekt prezydenta.

Po ogłoszeniu wczorajszej decyzji parlamentu lider opozycyjnej partii Udar Witalij Kliczko podkreślił, że walka o sprawiedliwość będzie trwała, a do protestujących z Majdanu dołączają kolejne miasta.

Tymczasem pojawiają się nowe pomysły załagodzenia konfliktu. Były piłkarz reprezentacji Ukrainy Jewhen Lewczenko zaproponował zorganizowanie meczu między działaczami Majdanu a funkcjonariuszami oddziałów specjalnych Berkut. Na razie zgodzili się tylko ci pierwsi, a kijowskie Dynamo oświadczyło, że spotkanie może się odbyć w bazie treningowej w podstołecznej Konczej-Zaspie.

W odezwie do narodu, którą zamieszczono na stronie prezydenta, Wiktor Janukowycz napisał, że spełnił wszystkie obietnice. Zarzucił liderom opozycji, że odrzucając projekt amnestii zaogniają sytuację w kraju. "Opozycja nadal pogarsza sytuację, wzywając ludzi, aby stali na mrozie w imię ambicji politycznych niektórych przywódców" - stwierdził prezydent.
Wiktor Janukowycz zadeklarował, że ma zamiar wykazać więcej zrozumienia dla potrzeb zwykłych ludzi. Przyznał jednocześnie, że weźmie pod uwagę błędy, które każda władza zawsze popełnia. Prezydent Ukrainy wyraził nadzieję, że wspólnymi siłami uda się powrócić do normalności i pokoju.