Liderzy PO i Nowoczesnej zaprezentują w sobotę szczegóły porozumienia wyborczego na Mazowszu, m.in. część kandydatów na prezydentów miast i podział miejsc na listach wyborczych. Z informacji PAP wynika, że na 9 "jedynek" list do Rady Warszawy, 3 mają przypaść Nowoczesnej.

W sobotę konwencję w Warszawie organizuje też Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i partia Jarosława Gowina - Porozumienie). Nieoficjalnie politycy PO przyznają, że sobotnie spotkanie, podczas którego głos zabiorą szefowie Platformy i Nowoczesnej: Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer, ma być odpowiedzią na zjazd PiS i jego koalicjantów.

W marcu PO i Nowoczesna zawarły porozumienie w sprawie wspólnego startu w wyborach do sejmików województw. Podpisany wówczas przez Schetynę i Lubnauer list intencyjny zakłada, że kandydaci Nowoczesnej zajmą pierwsze miejsca na listach wyborczych do sejmików województw w 20 na 85 okręgów; drugie miejsca partia ta wskaże w 27 okręgach; trzecie w 38.

"Mazowsze będzie pierwszym regionem, w którym skonkretyzowana będzie w pełen sposób zapowiedź współpracy wyborczej. W sobotę przedstawimy szczegóły tego porozumienia i zasady współpracy Platformy i Nowoczesnej" – powiedział PAP lider mazowieckiej PO Andrzej Halicki.

Kandydat na wiceprezydenta stolicy Paweł Rabiej potwierdził, że po długich i szczegółowych negocjacjach obie partie porozumiały się w kwestii formuły startu w wyborach samorządowych na Mazowszu.

"Mamy pewien algorytm, którym będziemy się posługiwali przygotowując listy wyborcze, natomiast będą możliwe jego pewne modyfikacje, jeśli obie strony uznają to za stosowne" – dodał Rabiej w rozmowie z PAP. Poinformował również, że już od przyszłego tygodnia Nowoczesna rozpocznie procedurę rekrutacyjną i przegląd kandydatów do wyborów samorządowych. Ma ona potrwać od dwóch do trzech tygodni.

Podczas sobotniej konwencji mowa ma być m.in. o podziale miejsc wyborczych na listach do sejmiku Mazowsza, a także przedstawiona część kandydatów na prezydentów miast. W Warszawie jeszcze w listopadzie ustalono, że w jesiennych wyborach samorządowych wystartuje wspólnie duet Rafał Trzaskowski – Paweł Rabiej. Pierwszy z nich, poseł PO ma być kandydatem na prezydenta miasta, drugi – polityk Nowoczesnej, na jego zastępcę w stołecznym ratuszu.

Z informacji PAP wynika, że w Radomiu i Płocku Nowoczesna poprze rządzących tam obecnie, związanych z PO prezydentów: Radosława Witkowskiego i Andrzeja Nowakowskiego.

PAP dowiedziała się ponadto, że jeśli chodzi o listy wyborcze do Rady Warszawy, oba ugrupowania ustaliły sposób podziału miejsc według parytetu 1:2. Na 9 okręgów wyborczych do stołecznej rady, Nowoczesna ma mieć 3 "jedynki", PO - 6. Ten sam parytet obowiązuje w przypadku drugich, trzecich i czwartych miejsc na listach.

Zapadła także decyzja o tworzeniu po wyborach samorządowych wspólnych klubów w Radzie Warszawy i w radach dzielnic. Na takim rozwiązaniu zależało Platformie.

Z informacji PAP wynika, że zakończyły się już prace nad podstawą programową dla przyszłej koalicji, w których brali udział m.in. z Nowoczesnej - Paweł Rabiej i sekretarz regionu warszawskiego Marek Szolc, a z PO - przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Dorota Malinowska-Grupińska oraz radny Piotr Mazurek. Program zostanie prawdopodobnie jednak zaprezentowany dopiero w czasie kampanii wyborczej.

Szefowie obu ugrupowań deklarują, że chcą porozumieć się także w sprawie wystawienia wspólnych kandydatów w miastach wojewódzkich. Oprócz Warszawy, takie porozumienie dotyczy już Szczecina, gdzie startować ma poseł PO Sławomir Nitras (kandydatem na wiceprezydenta jest lokalny działacz Nowoczesnej Przemysław Słowik).

Inna sytuacja jest we Wrocławiu, gdzie Schetyna ogłosił w zeszłym tygodniu, że kandydatem Platformy na prezydenta tego miasta będzie związany niegdyś z PiS europoseł Kazimierz Michał Ujazdowski. Nowoczesna wskazała jednak do wyborów swego posła Michała Jarosa.

Porozumienia nie ma także w Gdańsku. Zarząd Nowoczesnej zatwierdził kandydaturę swojej posłanki Ewy Lieder na prezydenta Gdańska; z rozmów PAP z politykami PO wynika, że Platforma najchętniej widziałaby w tej roli europosła Jarosława Wałęsę lub Agnieszkę Pomaską.