W Gdańsku trwa proces, który powinien wyłonić jednego kandydata na prezydenta miasta- powiedział we wtorek Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej. Jak dodał, obecny prezydent Paweł Adamowicz zgłosił się sam i czeka na reakcję innych.

Pytany w programie 1 Polskiego Radia o kandydatów na prezydenta Gdańska poseł stwierdził, że "od przybytku głowa nie boli". "Jest tam i obecny europoseł Jarosław Wałęsa i Agnieszka Pomaska; oni też zgłaszają aspiracje. Myślę, że mają poparcie wielu osób z Platformy Obywatelskiej czy zbliżonych do Platformy" - stwierdził.

"To jest proces, który powinien wyłonić jednego kandydata" - wyjaśnił.

Halicki był pytany, czy obecny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zaskoczył PO ogłaszając, że będzie ubiegał się o reelekcję z poparciem PO lub bez. "Paweł Adamowicz sam się ogłosił, czeka na reakcję innych" - stwierdził.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz o swojej decyzji związanej ze startem w wyborach na prezydenta Gdańska poinformował w niedzielę na swoich profilach w mediach społecznościowych, dzień póżniej potwierdził tę decyzję na konferencji prasowej. Zapowiedział, że gdyby PO go nie poparła, wystartuje jako niezależny kandydat.

Halicki stwierdził też, że Sławomir Nitras "zgłasza aspiracje" na prezydenta Szczecina. "Myślę, że to bardzo prawdopodobna kandydatura" - dodał.