Kanclerz Niemiec Angela Merkel zareagowała w czwartek z rezerwą na propozycje wysunięte przez szefa SPD Martina Schulza dotyczące Unii Europejskiej. Na zjeździe swojej partii w Berlinie socjaldemokrata opowiedział się za stworzeniem do 2025 roku Stanów Zjednoczonych Europy.

Merkel powiedziała, że dąży przede wszystkim do tego, by UE do 2025 osiągnęła większą zdolność działania. Kraje UE muszą do tego czasu poprawić współpracę w polityce bezpieczeństwa, polityce zagranicznej i pomocy krajom rozwijającym się. Ponadto trzeba wzmocnić Unię Gospodarczą i Walutową - zaznaczyła szefowa rządu.

Zdaniem Merkel między partiami chadeckimi a SPD można znaleźć wiele zbieżności w polityce europejskiej.

Schulz na zjeździe SPD w Berlinie wezwał do zwrotu w polityce europejskiej Niemiec. Socjaldemokrata przypomniał, że jego partia przed blisko stu laty wysunęła po raz pierwszy propozycję utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy. Wyjaśnił, że taki punkt znalazł się w uchwalonym w 1925 roku Programie Heidelberskim partii.

Szef SPD zaproponował, by w stulecie programu, w roku 2025 zrealizować ten postulat. "Chcę, by powstał europejski traktat konstytucyjny, który stworzy Europę federacyjną" - podkreślił. Jak wyjaśnił, taki traktat powinien zostać wypracowany przez konwent, w którym uczestniczyć powinny "społeczeństwa obywatelskie i narody". Kraje, które nie przyjmą takiego traktatu, powinny opuścić Wspólnotę - oświadczył Schulz.