Przez województwo opolskie przechodzi w niedzielę fala wezbraniowa, jednak nie ma zagrożenia powodzią - powiedział PAP Stanisław Potoniec z opolskiego urzędu wojewódzkiego.

Stany alarmowe są przekroczone m.in. w Branicach, Krapkowicach i Brzegu, jednak zdaniem specjalistów, nie ma obecnie zagrożenia powodzią. Stan alarmowy jest przekroczony także na ujściu Nysy Kłodzkiej. W Kędzierzynie-Koźlu i Opolu wodowskazy na Odrze pokazują przekroczony stan ostrzegawczy.

"W Opolu pojawił się zator na moście kolejowym nad Kanałem Ulgi, ale nad jego usunięciem pracują już służby techniczne PKP. Według naszych obserwacji, nie ma obecnie zagrożenia powodzią, choć oczywiście może dojść do lokalnych podtopień łąk czy pół. Podobne informacje mamy od strażaków, którzy w ostatnich godzinach interweniowali zaledwie trzy razy. Niezależnie od prognoz wszystkie odpowiednie służby włącznie z wojskiem są przygotowanie na wejście do akcji, jeżeli zajdzie taka potrzeba" - zapewnił Potoniec. (PAP)