Jeszcze rok temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Rosja utrzymywała na Białorusi kilkunastotysięczne siły, które były regularnie przerzucane pod pozorem ćwiczeń. Te działania wzbudzały poważne obawy co do zamiarów Moskwy i potencjalnej ofensywy na Ukrainę w kierunku południowym.

Dlaczego Rosja wycofała wojsko?

Wycofanie rosyjskich wojsk może być interpretowane jako deeskalacja napięć w regionie. Jednakże, eksperci zwracają uwagę, że sytuacja pozostaje płynna i nie należy wykluczać powrotu oddziałów. Planowane na przyszły rok duże manewry wojskowe z udziałem Rosji i Białorusi mogą być pretekstem. Obecnie jednostki trafią zapewne na kierunek kurski, gdzie Rosja broni się przed strategicznym manewrem-atakiem Ukrainy.

Chociaż Ukraina odnotowuje wycofanie rosyjskich wojsk jako pozytywny sygnał, to jednocześnie apeluje do władz w Mińsku o całkowite wycofanie wszystkich sił zbrojnych z rejonów przygranicznych. Kijów powołuje się na doniesienia o koncentracji białoruskich wojsk w pobliżu granicy oraz obecności najemników z rosyjskiej Grupy Wagnera.