Dzisiaj mogę powiedzieć, że nie może być bezpiecznej Europy bez silnej Polski, a także, że nie może być sprawiedliwej Europy bez wolnej i niepodległej Ukrainy - powiedział premier Donald Tusk na początku spotkania jego i prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Joe Bidenem.

We wtorek w Waszyngtonie przed godz. 21 polskiego czasu (16 czasu lokalnego) rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Joe Bidena z prezydentem Andrzejem Dudą oraz premierem Donaldem Tuskiem w 25. rocznicę wejścia Polski do NATO. Tusk na początku spotkania podziękował Bidenowi i USA "za to, że nie zapomnieli, dlaczego NATO zostało ustanowione".

"Chcę przypomnieć otwierające słowa Traktatu Waszyngtońskiego: strony tego traktatu są zdeterminowane, by chronić wspólne dziedzictwo cywilizacji naszych obywateli, oparte na zasadach demokracji, indywidualnej wolności i praworządności. Dziękuję, panie prezydencie, za trzymanie się tych zasad" - zwrócił się Tusk do Bidena. Przypomniał, że 25 lata temu Biden jako senator uczestniczył w procesie rozszerzenia NATO.

Tusk dodał, że kampania prezydencka Joe Bidena w 2020 roku stanowiła inspirację dla niego i "tak wielu Polaków". "Dzisiaj w imieniu Polaków chciałbym panu przekazać jedno przesłanie: nasz kraj jest teraz stabilną demokracją. To kraj, dla którego tak bardzo ważne jest bezpieczeństwo całego regionu" - mówił szef polskiego rządu.

"Papież Jan Paweł II powiedział, że nie może być sprawiedliwej Europy bez niepodległej Polski. Dziś mogę powiedzieć, że nie może być bezpiecznej Europy bez silnej Polski. Mogę również powiedzieć, że nie może być sprawiedliwej Europy bez wolnej i niepodległej Ukrainy" - oświadczył premier Tusk.

"Jesteśmy tu z prezydentem Dudą także po to, by po raz kolejny potwierdzić, że Polska jest i będzie solidnym i trwałem filarem społeczności transatlantyckiej, niezależnie od tego, kto w naszym kraju wygra wybory. Traktujemy nasze zobowiązania poważnie, bardziej niż ktokolwiek inny w Europie i mamy nadzieję, że żadne z partnerów NATO nie podważy naszego najważniejszego zobowiązania, którym jest art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego" - dodał.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

mml/ par/