Rosja powinna być przede wszystkim izolowana na wszelkich możliwych forach międzynarodowych i wytykana palcami jako państwo, które łamie prawo międzynarodowe - mówił wiceszef MSZ Marcin Przydacz w piątek w Studiu PAP.

W czwartek rano w Warszawie rozpoczęła się sesja Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE; w jej ramach 200 delegatów z 52 krajów dyskutuje w Sejmie o wojnie w Ukrainie. W sesji nie biorą udziału przedstawiciele Rosji ani Białorusi.

Wiceszef polskiej dyplomacji w Studiu PAP został zapytany, czy jest szansa na zawieszenie członkostwa Rosji i Białorusi w OBWE. Polityk zwrócił uwagę, że póki co nie widział na forum OBWE takiej twardej jednomyślności, jeśli chodzi o wykluczanie poszczególnych państw, nawet państw tak zbrodniczych jak dzisiaj Rosja. "Na pewno Rosja jest izolowana i będzie izolowana także na forum OBWE" - zaznaczył. Zwrócił jednocześnie uwagę, że do OBWE należą również kraje republik posowieckich i mimo to Rosja jest w tym gremium wyizolowana.

Dopytywany czy Rosja powinna być zawieszona jako członek OBWE, Przydacz odpowiedział: "Uważam, że Rosja powinna być przede wszystkim izolowana na wszelkich możliwych forach i wytykana palcami jako to państwo, które łamie prawo międzynarodowe". "Łamie nie tylko prawo ustanowione na poziomie ONZ, ale także dokumenty OBWE - choćby tzw. helsiński akt, który funduje podstawowe zasady dla OBWE" - powiedział.

"Natomiast, jeśli będzie jednomyślność, jeśli chodzi o wykluczenie Rosji z tych organizacji, to na pewno Polska nie będzie państwem wetującym tego typu decyzje" - powiedział Przydacz.

Mykyta Poturajew, reprezentant Ukrainy podczas sesji Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE w Warszawie, mówił w czwartek, że latem tego roku Zgromadzenie podjęło decyzję, żeby zmienić zasady i regulamin organizacji. Chodzi o to, "by członkostwo państwa agresora - nie mówię tu - Federacji Rosyjskiej czy Białorusi, ale jakiegokolwiek państwa agresora - mogło zostać zawieszone" - mówił. "Komisja regulaminowa zaprojektowała te zmiany, jedyne, co musimy zrobić teraz, w Warszawie, to zastosować te mechanizmy. Mam nadzieję, że będziemy mieć wolę do tego, by wprowadzić te niewielkie zmiany" - dodał.

Zwrócił się do zgromadzonych, by zmienić regulamin i procedury, aby OBWE jako organizacja do spraw bezpieczeństwa i współpracy mogła pokazać, że "jest w stanie chronić bezpieczeństwa i walczyć o współpracę". "Ponieważ jeśli nie jesteśmy w stanie nawet zawiesić członkostwa państwa agresora - dla nas, dla delegacji ukraińskiej będzie konieczne, byśmy rozważyli zawieszenie naszego członkostwa" - oświadczył Poturajew.

(PAP)

Autorzy: Adrian Kowarzyk, Rafał Białkowski

amk/ rbk/ itm/