Narodowe konsultacje rząd Orbána przeprowadza po raz 12., odkąd objął w 2010 r. władzę. W przeszłości dotyczyły m.in. nielegalnej migracji, działań w czasach koronawirusa czy polityki Węgier wobec Unii Europejskiej.
Budapeszt nieprzerwanie od 2014 r. krytykuje sankcje unijne w wymiarze innym niż polityczny. W lutym 2022 r., na ok. 10 dni przed wybuchem wojny, prorządowy „Magyar Hírlap” pisał, powołując się na słowa ministra Pétera Szijjártó, że „sankcje nie działają”. Minister mówił, iż kolejne można byłoby wprowadzić wtedy, gdyby „coś naprawdę się zdarzyło”. Tym czymś na przestrzeni tygodni była wojna, Węgry jednak krytycznego stanowiska nie zmieniły.