Zdecydowaliśmy się na wzmocnienie militarne na wschodniej flance oraz zwiększenie wsparcia NATO dla Ukrainy wobec zagrożenia ze strony Rosji; członkostwo Szwecji i Finlandii w Sojuszu wzmocni bezpieczeństwo tych krajów – oświadczył prezydent Francji Emmanuel Macron w Madrycie po szczycie NATO.

Macron ogłosił na konferencji prasowej, że sojusznicy „jednomyślnie postanowili wzmocnić ekonomiczne, humanitarne i wojskowe wsparcie dla Ukrainy". „Sojusznicy wypełniają swoje obowiązki. Francja bardzo szybko dostarczy sześć dodatkowych dział Caesar oraz pojazdy opancerzone, aby bronić Ukrainę przed brutalną agresją Rosji” – zapewnił prezydent Francji.

Decyzja o dołączeniu Szwecji i Finlandii do Sojuszu „wzmocni ich bezpieczeństwo i wniesie znaczący wkład w naszą zbiorową postawę i nasze europejskie bezpieczeństwo. Dziękuję Turcji za przystąpienie do konsensusu, aby umożliwić respektowanie suwerennego wyboru” - powiedział Macron. „Rosja nie może wygrać, bo wtedy zagrożone byłoby nasze bezpieczeństwo. To koszt wojny, Ukraińcy o tym wiedzą” – zapewnił prezydent.

Według niego „Rosja ponosi odpowiedzialność za tę wojnę i jej konsekwencje. Posługiwała się kłamstwem, które usprawiedliwia ataki”. Odnośnie do relacji z Chinami Macron zapewnił, że „NATO nie jest sojuszem przeciwko Chinom”, jednak Sojusz powinien „brać pod uwagę wyzwania systemowe; istnieje chińskie wyzwanie”.

Macron stwierdził również, że reforma energetyczna UE jest konieczna, aby zmniejszyć wpływ ekonomiczny wojny na Ukrainie. Prezydent podkreślił, że UE musi znaleźć alternatywne drogi, aby transportować żywność i zboże z Ukrainy w związku z rosyjską blokadą ukraińskiuch portów, w tym Odessy.

Z Paryża Katarzyna Stańko