– Kiedy 20 lat temu wy chodziliście na stadion obejrzeć mecz, w Afganistanie ludzie gromadzili się publicznie, by obejrzeć obcinanie komuś ręki lub ścinanie głowy. Dzisiaj dla większości młodych Afgańczyków to jest nie do przyjęcia – przekonuje w wywiadzie dla DGP przedstawiciel Islamskiej Republiki Afganistanu w Polsce. Mówi o „nowym Afganistanie”, który udało się zbudować przez ostatnie 20 lat z udziałem zachodnich państw. I wciąż jest przekonany, że nie wszystko stracone.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama