Spotkanie Trzaskowskiego ze studentami Szkoły Głównej Handlowej było współorganizowane przez Studenckie Koło Naukowe Geopolityki, Idei, Strategii. Otwarta dla mediów była tylko pierwsza część spotkania – następnie, już bez obecności dziennikarzy, studenci mieli okazję zapytać kandydata KO o nurtujące ich kwestie.
Spotkania z Rafałem Trzaskowskim
Na początku spotkania Trzaskowski zapowiedział cykl spotkań z młodymi osobami. "Zaczniemy od Warszawy, ale będę spotykał się z młodzieżą także w mniejszych ośrodkach miejskich" – powiedział.
Kandydat KO wyraził zadowolenie z wysokiej frekwencji wyborczej wśród najmłodszych osób w I turze wyborów. "Czytam rezultaty, więc wiem, na kogo w większości głosowaliście. Jest to na pewno dla nas wszystkich sygnał, żebyśmy robili znacznie, znacznie więcej. Dlatego tu jestem" – mówił.
Trzaskowski ocenił przy tym, że najmłodsze pokolenie jest właśnie tym, które "nie nabiera się na obietnice, tylko chce konkretów". "Stąd właśnie cykl spotkań, by móc was posłuchać" - dodał zwracając się do studentów.
Spotkanie z kandydatem KO odbyło się w głównej auli uczelni i cieszyło się dużym zainteresowaniem studentów, którzy w rozmowie z mediami podkreślali jednak, by nie mylić tego od razu z politycznym poparciem dla Trzaskowskiego.
"Przyszłam z ciekawości. Uważam, że to dobra okazja, żeby posłuchać, co dany kandydat ma do zaoferowania, ale tak samo przyszłabym posłuchać każdego innego kandydata" – powiedziała PAP 23-letnia Monika. Pytana, czy jej zdaniem Trzaskowski ma szanse na zwycięstwo w drugiej turze, odparła, że według niej raczej nie, ale dużo zależy też od tego, jak potoczą się rozmowy na kanale Youtube polityka Konfederacji Sławomira Mentzena.
20-letni Oskar przyznał, że na spotkanie z Trzaskowskim przyszedł m.in. dlatego, że akurat ma przerwę w zajęciach. Dodał jednak, że mowa o osobie, która może być przyszłym prezydentem Polski, więc docenia możliwość takiego spotkania.
Pytany o wyniki I tury wyborów, odparł, że w ogóle go nie zdziwiły. "Jak gadam ze znajomymi w moim wieku, to widzę, że nikt nie chce ani PiS-u, ani Platformy, nikt nie chce ani Nawrockiego, ani Trzaskowskiego" – powiedział. "Ja jestem z rocznika 2005, wiele osób tutaj to podobne roczniki. Nie pamiętamy żadnego innego prezydenta niż prezydenci z Platformy i PiS-u. Myślę, że trzeba dać szansę komuś nowemu" – ocenił.
W drugiej turze wyborów prezydenckich 1 czerwca zmierzą się Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki.
Jak głosowali młodzi w pierwszej turze?
Z sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News wynika, że wśród najmłodszych wyborców w wieku 18-29 lat najlepszy wynik w I turze wyborów prezydenckich uzyskali kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen (36,1 proc.) oraz kandydat Razem Adrian Zandberg (19,7 proc.). Trzaskowski z wynikiem 12,2 proc. uplasował się na trzecim miejscu, zaś Nawrocki zajął czwartą lokatę z wynikiem 10,5 proc.
W zdobyciu poparcia wśród najmłodszych wyborców Trzaskowskiemu ma pomóc akcja "Młodzi naprzód", w którą zaangażowani są najmłodsi działacze Koalicji Obywatelskiej oraz jej młodzieżówek. Jak powiedziała PAP jej koordynatorka Aleksandra Kot, przed II turą działania mają skupić się na ośrodkach akademickich i studentach.(PAP)