"Będziemy wspólnie pracowali także z Urzędem Zamówień Publicznych i z resortami nad takimi zasadami działania, aby polskie firmy miały większe szanse niż do tej pory również w konfrontacji z firmami z terenu Unii Europejskiej" – powiedział Donald Tusk przed posiedzeniem Rady Ministrów.
Zapowiedział zmiany w przepisach dotyczących przetargów, które będą wzorowane na regulacjach z innych krajów UE, które "skuteczniej niż to się działo przez lata w Polsce potrafią chronić swoich wykonawców od tych spoza ich kraju".
"Będziemy bezwzględnie korzystali z najlepszych wzorów i zbudujemy system rekomendacji i zasad postępowania, które skutecznie będą chronić polskich wykonawców i dostawców" – powiedział szef rządu.
Mówił także o tym, że już obecnie polskie firmy mogą być preferencyjnie traktowane w stosunku do firm spoza UE. Pozwala na to niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zgodnie z którym możliwe jest takie kształtowanie zasad przetargów, by nie mogły w nich uczestniczyć firmy spoza UE lub nie mogły liczyć na uzyskanie kontraktów. Premier dodał, że ta zasada już została zastosowana przy przetargu na kontynuację autostrady A2 i będzie stosowana przy przetarg na modernizację linii kolejowej o wartości 6 mld zł na odcinku Białystok-Ełk.
Premier zapowiedział także, że zasady wynikające z wyroku TSUE zostaną przeniesione do przepisów przetargowych. (PAP)