Trzeba brać pod uwagę scenariusz skrócenia kadencji Sejmu, bo działania prezydenta Andrzeja Dudy stały się coraz bardziej nieracjonalne i nieprzewidywalne - ocenił Michał Szczerba (KO). Dodał, że ze środowiska prezydenta docierały sygnały, że skierowanie ustawy budżetowej do Trybunału Konstytucyjnego jest możliwym scenariuszem.

Szczerba o wypowiedzi Tuska

Szczerba odniósł się wypowiedzi premiera Donalda Tuska. Szef rządu podkreślił, że prezydent Andrzej Duda nie ma podstaw do ewentualnego skierowania ustawy budżetowej na ten rok do Trybunału Konstytucyjnego. "Jeśli prezydent Duda naprawdę na polecenie prezesa (PiS) Jarosława Kaczyńskiego chciałby uniemożliwić wypłatę ludziom pieniędzy, to wtedy być może ja się zdecyduję wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów" - powiedział premier.

Szczerba o skrócenia kadencji Sejmu

Szczerba przyznał, że trzeba brać pod uwagę scenariusz skrócenia kadencji Sejmu, gdyż - jak stwierdził - działania prezydenta stały się coraz bardziej nieracjonalne i nieprzewidywalne. "Nie wiem, kto mu doradza. Mówi się o tym, że powołał jakiś wiceprezydentów, czyli stanowiska nieznane w konstytucji. Chciałbym powiedzieć wszystkim suflerom, klakierom, podpowiadaczom prezydenta, że to zła droga" - stwierdził Szczerba.

Skierowanie ustawy budżetowej do Trybunału Konstytucyjnego

Dodał, że ze środowiska prezydenta docierały sygnały, że skierowanie ustawy budżetowej do Trybunału Konstytucyjnego jest możliwym scenariuszem. "Jak chce się ośmieszać dalej, a moim zdaniem traci coraz więcej w społeczeństwie. Stracił wśród nauczycieli, kiedy zawetował ustawę okołobudżetową z podwyżkami dla nauczycieli. Ma wielką pałę wśród środowiska nauczycieli, którzy mu tego nie zapomną. Jego żonie też nie zapomną, która milczała w tej sprawie" - powiedział poseł KO.

Start w wyborach samorządowych

Został też zapytany o oddzielny start w wyborach samorządowych KO, Lewicy i Trzeciej Drogi. Jak zauważył, w grę wchodziły trzy scenariusze: wspólny start ugrupowań koalicyjnych, wspólny start Koalicji Obywatelskiej z Lewicą lub trzy oddzielne komitety wyborcze tak, jak to było w wyborach parlamentarnych.

"Uważam, że w sytuacji, kiedy udało się zagospodarować różne części naszego elektoratu demokratycznego w formule trzech bloków, to może to jest rozwiązanie najwłaściwsze. Najważniejsze jest osiągnięcie celu: przejęcie władzy, a w odniesieniu do niektórych regionów utrzymanie władzy w 16 sejmikach wojewódzkich" - powiedział Szczerba.

Rejestracja Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej

Premier poinformował, że zapadła decyzja o złożeniu wniosku o rejestrację Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska na wybory samorządowe. "Ręczę, że użyję całego swojego autorytetu, jeśli go mam wśród koalicjantów, by nawet gorąca kampania wyborcza nie poróżniła nikogo w koalicji 15 października. Jestem właściwie pewien, że to się uda" - zapewnił Tusk.