Janusz Cieszyński, Mariusz Gosek, Sebastian Łukaszewicz i Jacek Ozdoba – to nowi kandydaci PiS na członków komisji śledczej ds. Pegasusa.

Prawo i Sprawiedliwość zgłosi nowych członków komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus. Pierwszy skład wywołał sprzeciw posłów koalicji. Dlaczego? PiS chciał, by w składzie komisji znaleźli się byli wiceministrowie sprawiedliwości z ramienia Suwerennej Polski Michał Wójcik, Sebastian Kaleta i Jan Kanthak, w latach 2021-23 sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

Jak argumentowali wówczas kandydaci z ramienia KO, doprowadziłoby to do sytuacji, w której byliby sędziami we własnej sprawie. Jednym z istotnych wątków, które zbada komisja ma być sposób zakupu szpiegowskiego oprogramowania. Miało zostać sfinansowane ze środków Funduszu Sprawiedliwości, który jest w domenie MS. Za odrzuceniem ich kandydatur jednogłośnie zagłosowało całe prezydium Sejmu.

Posłowie KO i Lewicy zgłosili również sprzeciw wobec kandydatury Janusza Cieszyńskiego, który był ministrem cyfryzacji, a wcześniej wiceministrem zdrowia odpowiadającym za zakupy sprzętu w czasie pandemii Covid. Posłowie KO zwracali uwagę, że podczas operacji zakupu respiratorów ściśle współpracował z agencją wywiadu i z CBA, więc jego obecność w komisji, która ma oceniać działanie służb byłaby konfliktem interesów.

Jego kandydatura nie wywołała jednak tak stanowczej reakcji ze strony prezydium Sejmu. Za włączeniem Cieszyńskiego do komisji opowiedział się marszałek Szymon Hołownia, a wicemarszałkowie Krzysztof Bosak i Piotr Zgorzelski wstrzymali się od głosu.

Czas na złożenie nowych kandydatur mija w środę.

Jak poinformowała wp.pl, PiS zgłosi Cieszyńskiego ponownie. Potwierdziliśmy te informację u zainteresowanego. Jak ustaliliśmy, pozostałymi kandydatami PiS zostali trzej politycy Suwerennej Polski - Mariusz Gosek, Sebastian Łukaszewicz i Jacek Ozdoba.

Gosek zasiada w Sejmie drugą kadencję. Nigdy nie był w rządzie. Łukaszewicz to sejmowy debiutant, w latach 2022-23 był wicemarszałkiem województwa podlaskiego. Jacek Ozdoba w styczniu 2020 został powołany na sekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu (później Klimatu i Środowiska). To jego kadencja w Sejmie.

W komisji zasiądą też posłowie: Joanna Kluzik-Rostkowska, Marcin Bosacki, Witold Zembaczyński (KO), Tomasz Trela (Lewica), Przemysław Wipler (Konfederacja) i Magdalena Sroka (PSL).

Pegasus to oprogramowanie wyprodukowane przez izraelską firmę NSO Group Technologies. We wrześniu 2017 r. ówczesny wiceminister sprawiedliwości Michał Woś zwrócił się do sejmowej komisji finansów publicznych o zmianę w Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, tzw. Funduszu Sprawiedliwości. Chodziło o 25 mln zł na „zapobieganie przestępczości”. Jak ujawniła „Gazeta Wyborcza”, po przyjęciu przez komisję wniosku do MS zwrócił się szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego z prośbą o przekazanie pieniędzy na działalność operacyjną. Pieniądze miały zostać wydane właśnie na zakup oprogramowania. Pośrednikiem w transakcji została spółka Matic. Narzędzie, które miało służyć walce z przestępczością, było jednak używane również do inwigilowania posłów ówczesnej opozycji. Ofiarą padł m.in. senator Krzysztof Brejza, szef kampanii wyborczej PO w 2019.

Komisja ds. Pegasusa będzie, obok komisji ds. wyborów kopertowych, prawdopodobnie jednym z najgorętszych punktów dyskusji politycznej. Posłowie zapewne będą chcieli wezwać na świadków Jarosława Kaczyńskiego (był wicepremierem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo) oraz Mariusza Kamińskiego (w latach 2015–2023 był ministrem-koordynatorem ds. służb specjalnych).