Podjęte przez prokuratora generalnego Adama Bodnara działania nie wywołują skutków prawnych. Dariusz Barski w dalszym ciągu pełni funkcję prokuratora krajowego - stwierdzono we wtorkowej uchwale zgromadzenia prokuratorów Prokuratury Krajowej.

W zamieszczonej na stronie PK uchwale podkreślono, że działania Bodnara zmierzające do uniemożliwienia prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Barskiemu sprawowanie funkcji oraz do "nielegalnej próby" powierzenia prok. Jackowi Bilewiczowi obowiązków prokuratora krajowego nie wywołują skutków prawnych.

Uchwała PK: Barski nadal jest prokuratorem krajowym

Jak podkreślono "prokuratorem krajowym, I zastępcą prokuratora generalnego jest Dariusz Barski".

"Przedstawiona przez ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego argumentacja o pozostawaniu w stanie spoczynku przez prokuratora krajowego Dariusza Barskiego jest pozbawiona podstaw prawnych i stanowi jedynie nieudolną próbę uzasadnienia działania zmierzającego do obejścia ustawy" - głosi uchwała.

W piątek resort sprawiedliwości poinformował, że minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar w czasie spotkania z prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".

Resort argumentował, że "przeprowadzona analiza przepisów prawa oraz ich wykładni dokonana w oparciu o dostępne reguły interpretacyjne wskazała w sposób jednoznaczny, że przywrócenie prokuratora Dariusza Barskiego do czynnej służby 16 lutego 2022 r. przez Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów, to jest przez zastosowanie przepisów ustawy, które już nie obowiązywały, czyli ustawy z 28 stycznia 2016 r. Przepisy wprowadzające Prawo o prokuraturze".

Jak podkreśliło MS "w efekcie od dnia przekazania powyższego stanowiska Prokuratora Generalnego, a więc od 12 stycznia 2024 r. Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego". Kilkadziesiąt minut później resort sprawiedliwości poinformował, że na mocy decyzji premiera Donalda Tuska pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został prok. Jacek Bilewicz.

Prokuratura Krajowa oświadczyła wówczas w odpowiedzi, że funkcję prokuratora krajowego pełni Dariusz Barski, zaś pismo Bodnara, w którym wskazuje on, że jego zdaniem Barski pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku, nie wywołuje żadnych skutków prawnych.

Z kolei we wtorkowej uchwale zgromadzenia prokuratorów PK zaznaczono, że przepisy, na które powołuje się MS nie przewidywały "żadnych ram czasowych ich obowiązywania". "Przepisy te obowiązywały w czasie, w którym prokurator krajowy Dariusz Barski złożył wniosek" - oceniono.

"Prokurator Jacek Bilewicz nie mógł zostać i nie został skutecznie powołany na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego, bowiem w dacie, w jakiej miało to nastąpić nie istniała i nadal nie istnieje instytucja pełniącego obowiązki prokuratora krajowego" - dodano w uchwale.

Jednocześnie w drugiej z uchwał zgromadzenie prokuratorów PK wyraziło sprzeciw wobec wtorkowego polecenia Bodnara o wstrzymaniu publikacji na stronie internetowej Prokuratury Krajowej i konieczności zgody Prokuratora Generalnego na treści publikowane na tej stronie. Zgromadzenie zobowiązało też Barskiego do umieszczenia obu uchwał na stronie internetowej PK, na której we wtorek po południu zostały one zamieszczone.

Bodnar: Jacek Bilewicz pełniącym obowiązki prokuratora krajowego

Minister Bodnar mówił w poniedziałek, że prokurator generalny, jako przełożony wszystkich prokuratorów, może powoływać osoby do pełnienia określonych obowiązków. "Co więcej mieliśmy dwa razy w historii przypadki, gdy powoływano osoby pełniące obowiązki prokuratora krajowego" - dodał.

Jak ponadto informował obecnie pełniący obowiązki prokuratora krajowego Jacek Bilewicz ma sprawować tę funkcję przez dwa miesiące, po to, żeby "w tym czasie przeprowadzić otwarty konkurs". "Powinien on polegać na tym, że PG powinien stworzyć komisję z przedstawicieli różnych środowisk prawniczych - adwokatury, radców prawnych, stowarzyszeń sędziowskich, prokuratorskich i uczelni wyższych. Przeprowadzane są jawne przesłuchania kandydatów, wyłaniana jest grupka trzech, czterech osób, a następnie premier w drodze z prezydentem dogadują się, kogo wybierają z tej czwórki na prokuratora krajowego" - mówił Bodnar.

Także w poniedziałek PK informowała, że Trybunał Konstytucyjny nakazał prokuratorowi generalnemu powstrzymanie się od działań uniemożliwiających wykonywanie uprawnień przez Dariusza Barskiego; wstrzymał też decyzję o powołaniu Jacka Bilewicza na p.o. prokuratora krajowego. Postanowienie wydano na kanwie skargi konstytucyjnej, jaką w TK złożył Barski. Tego samego dnia w tej samej sprawie prezydent Andrzej Duda skierował do TK wniosek ws. sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem RP a premierem i prokuratorem generalnym. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ godl/