Sejm nie zgodził się na zmianę kształtu debaty nad expose premiera Mateusza Morawieckiego. O wydłużenie debaty apelował Marek Suski (PiS). Formuła zaproponowana przez marszałka Sejmu to ograniczenie demokracji - mówił. Każdy poseł będzie mógł zabrać głos zadając pytania - odparł Szymon Hołownia.

Expose premiera Mateusza Morawieckiego

Sejm w poniedziałek po godz. 10.00 wznowił obrady; pierwszym punktem obrad jest expose premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem o udzielenie rządowi wotum zaufania. Po wygłoszeniu expose w ramach dyskusji przewidziano 10-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła. Po debacie odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego; zaplanowano je na godzinę 15.00.

Powitanie prezydenta Andrzeja Dudy

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia rozpoczął posiedzenie od powitania prezydenta Andrzeja Dudy, członków Rady Ministrów oraz przedstawicieli najważniejszych instytucji państwowych, służb mundurowych i związków wyznaniowych. Do Sejmu przybył także m.in. były prezydent Lech Wałęsa, który został powitany owacją przez część posłów, przede wszystkim z Koalicji Obywatelskiej. Brawami powitany został również prezydent Andrzej Duda.

Jeden z posłów zgłosił sprzeciw

Przed rozpoczęciem expose jeden z posłów zgłosił sprzeciw wobec zaproponowanego kształtu debaty. W głosowaniu za zaproponowanym przez marszałka Sejmu czasem debaty zagłosowało 241 posłów (w tym z KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy), a przeciw - 180 posłów, przede wszystkim z klubu PiS.

Wniosek formalny Marka Suskiego

Z wnioskiem formalnym zgłosił się wówczas Marek Suski. Poseł zaapelował o wydłużenie debaty nad expose Morawieckiego. Jak zauważył, debata nad wotum zaufania to "najważniejsza debata w parlamencie".

"Pan marszałek na Konwencie Seniorów zaproponował 10-minutowe oświadczenia w imieniu klubów. Zawsze odbywały się tutaj debaty, i to często debaty długie, 360-minutowe. Żeby poważnie traktować nasz kraj, naszych obywateli, żeby mogli się dowiedzieć, jaki jest program działania rządu. Zgłaszam wniosek formalny o zmianę sposobu prowadzenia obrad i wyznaczenie którejś z debat, żeby wszyscy posłowie mogli zabrać głos" - powiedział Suski. Według niego, formuła zaproponowana przez marszałka Sejmu "to właśnie ograniczenie demokracji".

Stanowisko Hołowni

Hołownia zauważył, że tę sprawę Sejm rozstrzygnął już w głosowaniu. Jak jednocześnie dodał, każdy poseł, który będzie miał taką wolę jako przedstawiciel narodu, będzie mógł zabrać głos w tej debacie (nad expose) w pytaniach, które nastąpią po oświadczeniach klubów. "Będzie mógł to zrobić, nie będą one limitowane co do ilości, każdy będzie mógł wystąpić ze swoim pytaniem do nowego prezesa Rady Ministrów. To jest właśnie nieograniczanie wypowiedzi" - powiedział marszałek Sejmu.