Sejm wybrał skład Trybunału Stanu (TS). Za wyborem było 431 posłów, przeciw był 1 a wstrzymało się czterech. Zastępcami przewodniczącego TS, którym z mocy prawa jest I prezes Sądu Najwyższego zostali wskazany przez obecną większość mec. Jacek Dubois oraz wskazany przez PiS Łukasz Juliusz Andrzejewski. PiS jako największy klub parlamentarny ma w nim 7 członków, z kolei KO - 6, PSL - 2, zaś Polska 2050, Lewica i Konfederacja - po jednym. Taki układ wynika z sejmowych parytetów.

O Trybunale może być głośno

W tej kadencji o Trybunale może być głośno, bo politycy większości nie kryją, że chcieliby postawić przed nim polityków PiS lub ważnych urzędników wybranych na swoje funkcje przez PiS w poprzednich kadencjach.

W swoich wyborczych 100 konkretach KO zapowiedziała postawienie przez Trybunałem Stanu prezydenta Andrzeja Dudę – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech sędziów TK i za zastosowanie prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika. Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina za wybory kopertowe. Zbigniewa Ziobro za wykorzystywanie pieniędzy Funduszu Sprawiedliwości na cele partyjne. Oprócz tego przed TS mieliby trafić prezes NBP Adam Glapiński, przewodniczący KRRiT Maciej Świrski i minister kultury Piotr Gliński za partyjne podporządkowanie mediów publicznych.

Wybór nowego składu TS

Wybór nowego składu TS może okazać się na razie jedynym konkretem dowiezionym przez nową większość sejmową, bo z postawieniem kogoś przed trybunałem mogą być poważne trudności. Po pierwsze, to kwestia zebrania odpowiedniej większości. Postawienie przed TS prezydenta to konieczność zebrania dwóch trzecich ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego. Z kolei w przypadku premiera i członków rządu trzeba zebrać większość 3/5 w Sejmie.

Najłatwiejsze mogłoby okazać się postawienie przed Trybunałem prezesa NBP czy szefa KRRiT, do czego wystarczy bezwzględna większość głosów, a taką nowa koalicja ma. Co więcej, już sama uchwała Sejmu o postawieniu przed TS oznacza zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy, więc jakiś efekt polityczny koalicja by osiągnęła.

Jednak stawianie przed Trybunałem Stanu prezesa banku centralnego może okazać się skomplikowane jeśli chodzi o kwestie niezależności banku centralnego i ewentualnej reakcji rynków finansowych. O trudnościach wynikających z takiego scenariusza mówił w kampanii Donald Tusk. Bez względu na ocenę działań prezesa Glapińskiego, tego typu sytuacja może być potraktowana jako precedens. NBP już postanowił odwołać się do instytucji międzynarodowych. Jak powiedziała w wywiadzie dla Business Insider Polska pierwsza wiceprezes NBP Marta Kightley, NBP zwrócił się do EBC, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego o podjęcie działań w tej sprawie.

W KO, Trzeciej Drodze i Lewicy jest świadomość, że w praktyce osądzenie przez TS ważnych osobistości związanych z PiS może się okazać niemożliwe, niemniej nikt nie chce niczego wykluczać. I w opozycji widać determinację, by przynajmniej wyjść z niektórymi wnioskami. Politycy PiS liczą, że szanse na to że jakaś sprawa trafi przed Trybunał są niewielkie.

Postępowanie przed Trybunałem Stanu

Samo postępowanie przed Trybunałem Stanu nie będzie szybkie. Najpierw składany jest wniosek wstępny do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Pod wnioskiem wobec prezydenta musi się podpisać 140 członków Zgromadzenia Narodowego, a pod wnioskiem wobec innych urzędników 115 posłów. Komisja przeprowadza postępowanie w tej sprawie, które kończy się albo wnioskiem o pociągnięcie wysokiego urzędnika do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu lub o umorzenie. Decyzję podejmuje Sejm w głosowaniu jeśli jest wymagana większość dopiero wówczas sprawa trafia przed Trybunał. Postępowanie przed Trybunałem Stanu jest dwuinstancyjne. Stosuje się w nim przepisy kodeksu postępowania karnego. Konieczny jest udział obrońcy. W pierwszej instancji Trybunał orzeka w składzie pięcioosobowym, zaś w drugiej – w składzie siedmioosobowym. Skład orzekający ustala się każdorazowo w drodze losowania. Zawsze w składzie orzekającym znajduje się przewodniczący Trybunału Stanu czyli I Prezes SN.

Oprócz Dubois i Andrzejewskiego do składu Trybunału wybrani Marek Czeszkiewicz, Jan Majchrowski, Adrian Salus, Piotr Sak, Marcin Wawrzyniak, Maciej Zaborowski, Sabina Grabowska, Adam Koczyk, Marek Mikołajczyk, Przemysław Rosati, Piotr Zientarski, Marek Małecki, Józef Zych, Marcin Radwan-Röhrenschef, Kamila Ferenc i Maciej Miłosz.

ikona lupy />
Jak postawić polityków przed Trybunałem Stanu? / Forsal.pl
ikona lupy />
Skład Trybunału Stanu / Forsal.pl
ikona lupy />
Postawienie prezydenta przed Trybunałem Stanu / Forsal.pl
ikona lupy />
Jak postawić premiera i członków rządu przed Trybunałem Stanu / Forsal.pl
ikona lupy />
Jak postawić przed Trybunałem Stanu - prezesa NBP, prezesa NIK, członków KRRiT, naczelnego dowódcę sił zbrojnych / Forsal.pl