Pod koniec października ze strony polityków opozycji pojawiły się postulaty likwidacji m.in. IPN czy CBA, ale też innych instytucji państwowych. To z kolei spotkało się z ostrym sprzeciwem zwolenników i osób zaangażowanych w funkcjonowanie tych konkretnych urzędów. Kto chce likwidacji instytucji państwowych? Czy postulaty trafią do umowy koalicyjnej?

Lewica i KO za likwidacją instytucji państwowych

25 października br. współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty przypomniał, że Lewica nie głosowała za powołaniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Instytutu Pamięci Narodowej. - "Jeżeli chodzi o CBA, jeżeli chodzi o IPN uważam, że te instytucje powinny być zlikwidowane" - powiedział Czarzasty. Jak dodał, "trzeba się przyjrzeć temu od środka - ja bym likwidował".

Podkreślił jednocześnie, że jest "daleki od likwidowania wszystkich po kolei instytucji, które robiły świństwa".

Los IPN i CBA chce przypieczętować również szef klubu KO Borys Budka i poseł KO Michał Szczerba.

Budka zapytany, czy IPN powinien zostać zlikwidowany odparł, że "to też może się znaleźć w umowie koalicyjnej". - "Uważam, że Prawo i Sprawiedliwość przez te osiem lat skompromitował tę instytucję" - powiedział. "Myślmy o przyszłości, nie o przeszłości. Na pewno w tej formule IPN nie powinien funkcjonować" - zaznaczył szef KO.

-„Zlikwidujemy m.in. Instytut de Republica czy Instytutu Myśli Narodowej. Będą spore cięcia w budżecie Instytutu Pamięci Narodowej i będzie jego reforma. Koniec z polityką historyczną PiS” – tak dla OKO.press mówił z kolei Michał Szczerba.

- „W IPN mamy do czynienia z gigantycznym przerostem zatrudnienia. Jako poseł, który zajmował się sprawozdaniami z działalności IPN, miałem wrażenie, że jego budżet był wręcz sztucznie pompowany. Z drugiej strony mieliśmy zastrzeżenia do jakości tych działań. Budżet IPN na 2024 rok trzeba drastycznie zmniejszyć, ograniczając go do zadań ustawowych”.

Szczerba podkreślił że należy zlikwidować 17 instytucji. Wśród nich wymienił m.in.
Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, Instytut de Republica, czy Krajowy Instytut Mediów, głównie - jak określił Szczerba - za wyprowadzanie środków na badania.

-"Organizacje pozarządowe, także te niepisowskie, chciałyby też zachowania Narodowego Instytutu Wolności, który rozdziela dotacje, tylko chciałyby zmiany jego formy funkcjonowania…
Mieliśmy do czynienia z wieloma patologiami, które odkrywaliśmy wspólnie z posłem Dariuszem Jońskim".

Nieco inne spojrzenie na temat dalszego istnienia instytucji państwowych ma PSL.
- "Jako PSL nie mamy w programie likwidacji CBA i IPN, natomiast bezwzględnie zgadzamy się z tym, że te instytucje należy odpolitycznić, a wręcz odpartyjnić" - mówił rzecznik PSL Miłosz Motyka.

Dopytywany o to, co zrobi PSL, jeżeli w Sejmie pojawi się projekt likwidujący CBA i IPN, odpowiedział, że "najpierw musimy zobaczyć projekt, porozmawiać o tym z koalicjantami."

W obronie IPN

Za pozostawieniem IPN opowiada się minister w KPRM Michał Dworczyk. - "Mam nadzieję, że jeśli chodzi o IPN, to będzie jedna z tych niezrealizowanych obietnic opozycji" – mówił Dworczyk. Ocenił, że IPN jest niezwykle ważną instytucją, potrzebną Polsce i powinien funkcjonować swobodnie.

O likwidacji IPN wypowiedział się też prezes IPN dr Karol Nawrocki. - "To działanie wbrew polskiej racji stanu, aby likwidować instytucję z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem, która wykonała taki ogrom pracy."

Nawrocki nawiązał też do wypowiedzi Włodzimierza Czarzastego. - „Motywy stojące za postulatami likwidacji IPN są dwojakiego rodzaju. Jednym z nich jest osobiste zaangażowanie w system totalitarny przez 1989 rokiem. Słyszeliśmy jak pan przewodniczący Czarzasty negował istnienie systemu totalitarnego w Polsce przed 1989 rokiem. To wypowiedź całkowicie ahistoryczna. Drugim powodem jest brak wiedzy o działalności Instytutu Pamięci Narodowej, ignorancja w zakresie jego pracy” – podkreślił. Jako najważniejsze obszary działalności

Likwidacja CBA i IPN. Wyniki sondażu

Z przeprowadzonego dla RMF FM i Dziennika Gazety Prawnej sondażu United Surveys wynika, że ponad 60 proc. respondentów jest za pozostawieniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Instytutu Pamięci Narodowej.

Uczestników sondażu zapytano o ewentualną likwidację instytucji takich jak Centralne Biuro Antykorupcyjne czy Instytut Pamięci Narodowej.

Za pozostawieniem CBA opowiedziało się 61 proc. badanych. Likwidacji tej instytucji chce 27,5 proc. respondentów. Odpowiedź "nie wiem" wskazało 11,5 proc.

Przeciw likwidacji IPN jest 64,7 proc. badanych, a popiera ją 23 proc. uczestników sondażu 12,2 proc. wskazało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".