Ostateczne wyniki wyborów mogą się jeszcze trochę zmienić, ale nie ma co ukrywać, że wiele się nie zmienią i że ponieśliśmy porażkę. Mieliśmy wywrócić ten stolik, a wszystko wskazuje na to, że się nie udało - powiedział w niedzielę po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen.

Mentzen na wieczorze wyborczym ugrupowania zorganizowanym w warszawskim Space Events Club dziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w kampanię wyborczą ugrupowania. Dziękował kandydatom, działaczom, sympatykom i wyborcom.

"Ten wynik to jest exit poll, sondaż, przeprowadzony na dużej próbie, w dniu wyborów, ale dalej tylko sondaż. Ostateczne wyniki mogą się jeszcze trochę zmienić, ale nie ma co ukrywać, że wiele się nie zmienią i że ponieśliśmy porażkę. Mieliśmy wywrócić ten stolik, a wszystko wskazuje na to, że się nie udało" - powiedział Mentzen.

Dodał, że toczyli "nierówną walkę przeciwko wszystkim". "Przeciwko PiS-owi i Platformie, przeciwko TVN-owi i TVP, zresztą oni z nami również walczyli i wygląda na to, że przegraliśmy" - ocenił.

"Mieliśmy ten stolik wywrócić, on w pewnym momencie zaczął się chwiać, ale stoi i dalej siedzą przy nim PiS, Platforma, Lewica oraz PSL. To nie jest porażka naszej idei, ta jest niezmienna, słuszna. Jestem przekonany, że kiedyś na pewno wygra. To nie jest też porażka naszych diagnoz czy też proponowanych przez nas rozwiązań. Czas już tyle razy pokazał, że mieliśmy rację. To jest nasza porażka, kolejna przegrana bitwa, w tej jeszcze myślę wiele lat trwającej wojnie o dumną i bogatą Polskę" - wskazał współprzewodniczący Konfederacji.

Zapewnił, że z całą pewnością będą oni dalej "alarmować opinię publiczną, za każdym razem, kiedy rząd będzie robił głupie rzeczy".

"Będziemy psuć samopoczucie pozostałym partiom, widząc i opisując świat inaczej, niż oni. Będziemy mówić prawdę, niezależnie od tego, ilu ludziom się to nie podoba. Będziemy stać na straży wolności, własności i sprawiedliwości" - podkreślił.

PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 proc. Koalicja Obywatelska zdobyła 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc. Wszystkie te komitety uzyskały mandaty poselskie - wynika z sondażu Ipsos. Według sondażu pod progiem wyborczym znaleźli się Bezpartyjni Samorządowcy, którzy otrzymali 2,4 proc. głosów.(PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ pat/