Wyrok karny wiąże sąd administracyjny w sprawie np. z zakresu podatkowego, nie tylko w odniesieniu do skazanego, ale także w odniesieniu do jego kontrahentów - wynika z wtorkowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Według TK zasada ta powinna być jednak "interpretowana restrykcyjnie i wąsko".

"Zasada związania sądu administracyjnego skazującym wyrokiem sądu karnego została ustanowiona po to, by unikać rozbieżności w orzecznictwie sądów karnych i innych w związku z tak istotną kwestią, jak przypisanie określonej osobie tego, że popełniła przestępstwo" - zaznaczył TK w uzasadnieniu wyroku. Dodał, że ograniczenie dowodowe wynikające z tej zasady nie umożliwiają wnioskowania do organu o przeprowadzenie dowodów, które strona uznaje za celowe i nie zwalnia organu z obowiązku wszechstronnego wyjaśnienia sprawy, co potem kontroluje sąd administracyjny.

TK orzekł w sprawie w składzie pięciu sędziów pod przewodnictwem sędziego Andrzeja Zielonackiego. Sprawozdawcą był sędzia Wojciech Sych. W składzie byli jeszcze: Piotr Pszczółkowski, Jakub Stelina i Michał Warciński. Do orzeczenia zgłoszono dwa zdania odrębne - sędziów Warcińskiego i Zielonackiego.

Zgodnie z zaskarżonym przepisem art. 11 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi "ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny". TK orzekł, że przepis ten - w zakresie, w jakim wiąże sądy administracyjne również w sprawach innych osób niż osoba, przeciwko której wydano prawomocny, skazujący wyrok w postępowaniu karnym - jest konstytucyjny.

"Skarżący zarzucił, że przepis narusza prawo do sądu, w tym prawo do wysłuchania i prawo do sprawiedliwego procesu, ponieważ związanie prawomocnym, skazującym wyrokiem karnym dotyczy nie tylko oskarżonego, przeciwko któremu zapadł wyrok, lecz także osoby, wobec której toczy się postępowanie podatkowe, ale która nie występowała w postępowaniu karnym jako oskarżony" - relacjonował sędzia Sych.

Skargę konstytucyjną w sprawie złożyła bowiem osoba, której nie zmniejszono należnego podatku od towarów i usług o podatek naliczony ze względu na przyjęcie, że faktury wystawione na jego rzecz były "puste" i stwierdzają czynności, które nie zostały dokonane. Wnioski takie wynikały z wcześniejszego wyroku karnego wydanego wobec kontrahenta podatnika i wystawcy tych faktur.

"Zasada związania sądu administracyjnego wyrokiem sądu karnego jest interpretowana restrykcyjnie i wąsko - odnosi się wyłącznie do prawomocnych wyroków skazujących za przestępstwo i obejmuje tylko to, co wynika z sentencji. Sąd ten nie jest natomiast związany ustaleniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku karnego" - zastrzegł sędzia Sych w ustnym uzasadnieniu wtorkowego wyroku. Dodał jednak, że związanie to "nie ogranicza się wyłącznie do skazanego, lecz może dotyczyć także na przykład jego kontrahentów".

Jak wskazał sędzia TK argumenty skarżącego sugerowały, że "jedyną podstawą rozstrzygnięcia jego sprawy, na której oparły się organy podatkowe i sądy administracyjne, był wyrok skazujący jego kontrahenta za przestępstwo wystawiania tzw. pustych faktur, których nabywcą był skarżący".

"Tymczasem ustalenia prawomocnego skazującego wyroku karnego są tylko jednym z elementów, który bierze pod uwagę sąd administracyjny" - dodał i zaznaczył, że sąd administracyjny analizuje całe akta sprawy, a nie tylko dołączony do nich wyrok karny. Zdaniem TK przepisów nie wynika więc, że w takiej sytuacji postępowanie dowodowe przed sądem administracyjnym "staje się fikcją".

W ocenie TK "ograniczenie prawa do sądu wynikające z art. 11 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi spełnia wszystkie kryteria testu proporcjonalności".

Z kolei według sędziego Warcińskiego, który złożył zdanie odrębne, całe postępowanie przed TK w tej sprawie powinno podlegać umorzeniu, gdyż sąd administracyjny w ogóle nie może czynić własnych ustaleń stanu faktycznego, a jedynie kontrolować czy postępowanie organu wiodące do takich ustaleń było zgodne z przepisami.

Natomiast sędzia Zielonacki w swoim zdaniu odrębnym ocenił, że TK powinien orzec o niezgodności zaskarżonego przepisu z konstytucją. Wskazał, że w takiej sytuacji związanie sądu administracyjnego wyrokiem karnym w sprawie wobec osoby, która nie była skazana, jest silniejsze, niż na przykład w procedurze cywilnej, przed sądem cywilnym. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ itm/