Ale zaawansowanie dochodów i wydatków jest jeszcze niższe. Całoroczny plan dochodów w pierwszych trzech kwartałach tego roku został wykonany w 65,7 proc. Wykonanie planu wpływów z podatków pośrednich sięga 69 proc., a podatku od osób prawnych nieznacznie przekracza 68 proc.
Z kolei w odniesieniu do podatku od osób fizycznych trudno mówić o procentowym zaawansowaniu realizacji ustawowych zamierzeń. Powód? Tu dochody są wciąż ujemne. Na koniec września budżet państwa był w tej pozycji niemal 7,1 mld zł na minusie. Jest to związane z obowiązującą od początku roku zmianą sposobu finansowania samorządów. Ich udziały w podatkach dochodowych – zwłaszcza PIT – poszły w górę.
„Wysokość udziałów przekazanych JST z tytułu udziału w dochodach z PIT w okresie styczeń-wrzesień 2025 r. wyniosła 147,2 mld zł. W porównaniu z kwotą 54,7 mld zł przekazaną w analogicznym okresie poprzedniego roku stanowi to wzrost o 92,5 mld zł” – podkreśla resort finansów. I wskazuje, że cały sektor publiczny (budżet centralny i kasy samorządów) uzyskał z PIT 140,2 mld zł. To o 13,9 proc. więcej niż w podobnym okresie 2024 r.
Wpływy z VAT rosną chociaż niska inflacja nie pomaga
Ministerstwo podkreśla, że „dochody z podatku VAT wyniosły 240,3 mld zł i były wyższe o ok. 23,1 mld zł (10,6 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń – wrzesień 2024 r.” VAT to najważniejsza pozycja dochodowa w budżecie. Od tempa wzrostu wpływów z podatku od towarów i usług zależeć może decyzja o ewentualnej nowelizacji ustawy budżetowej. Minister Andrzej Domański uspokajał ostatnio, że wpływy budżetowe idą dobrze. Negatywny efekt wywiera na nie niższa od prognozowanej inflacja. W budżecie założono ją na 5 proc. w skali całego roku. W pierwszych trzech kwartałach inflacja wynosiła średnio 4 proc.
Dochody budżetu niższe, ale wyższe niż rok temu
Łączna kwota dochodów budżetu wyniosła na koniec września 415,6 mld zł. „W warunkach porównywalnych, to jest bez reformy udziałów JST, dochody budżetu państwa w okresie styczeń-wrzesień wyniosłyby 509,1 mld zł, czyli 93,5 mld zł więcej i byłyby o 48,9 mld zł wyższe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Oznacza to, że spadek dochodów w ujęciu rocznym jest jedynie efektem innego podziału wpływów z PIT i CIT między budżet państwa a JST” – podkreśla resort finansów.
Na koniec września łączne wpływy budżetowe były o 44,6 mld zł niższe niż w pierwszych trzech kwartałach 2024 r.
Po stronie wydatków budżetu mamy na koniec września kwotę o niemal 50 mld zł wyższą niż rok wcześniej. Resort finansów tłumaczy to przede wszystkim przekazywaniem pieniędzy na spłatę obligacji wyemitowanych w trakcie pandemii przez Polski Fundusz Rozwoju i prowadzony przez Bank Gospodarstwa Krajowego Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. PFR w marcu i we wrześniu dostał na spłatę zobowiązań 34,1 mld zł. Do funduszu covidowego poszło 16 mld zł.
Gdzie więcej, gdzie mniej wydatków
W porównaniu z poprzednim rokiem o 18 mld zł więcej poszło na zdrowie – chodzi głównie o dotację dla Narodowego Funduszu Zdrowia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych otrzymał o 8,5 mld zł więcej na realizację programu „Aktywny rodzic” i świadczenia wspierające. O 4,4 mld zł więcej trafiło do resortu obrony na zakupy uzbrojenia. „Natomiast w ramach części „subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego wykonanie było niższe o 55,5 mld zł, z uwagi na zmianę ustawy o dochodach JST. (…) Od 2025 r. subwencja ogólna ma charakter uzupełniający, stąd niższa, w porównaniu do roku 2024, kwota wydatków dla tej części” – wskazuje MF. ©℗