Prezydent Lech Kaczyński i premier Japonii Taro Aso chcą wzmocnienia dialogu politycznego między obu krajami oraz głębszej współpracy między Japonią a Polską, Węgrami, Czechami i Słowacją (Grupa Wyszehradzka).

W czwartek polski prezydent, który od wtorku składa oficjalną wizytę w Japonii, spotkał się w Tokio z szefem japońskiego rządu.

"Zdecydowaliśmy się na wzmocnienie dialogu politycznego między obu krajami oraz na współpracę w ramach G4 plus Japonia, między Japonią, Polską, Węgrami, Czechami i Słowacją" - oświadczył po spotkaniu z polskim prezydentem Taro Aso.

"Japonia i Polska, która gra coraz ważniejszą rolę w świecie, będą współpracować coraz ściślej dla stabilizacji i dobrobytu społeczności międzynarodowej" - powiedział.

"Potwierdziliśmy, że z okazji 90. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych i 200. rocznicy narodzin Fryderyka Chopina - wielkiego polskiego kompozytora - stosunki bilateralne powinny być dalej rozwijane na tak różnych płaszczyznach jak ekonomia, polityka i kultura" - dodał Aso.

Obaj przywódcy mówili o relacjach ekonomicznych i potencjale jaki w nich tkwi. Premier Aso podkreślił, że "japoński świat biznesu jest bardzo zainteresowany Polską i oczekuje na dalszą poprawę warunków inwestycyjnych". "O tym poinformowałem pana prezydenta" - dodał.

Prezydent Kaczyński zaznaczył, że "wysiłki w tym zakresie są podejmowane od wielu lat". Podkreślił, że obecnie w Polsce działa ponad 200 japońskich firm, w tym około 60 ma charakter produkcyjny i wyraził nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej.

Premier Aso poinformował, że Japonia i Polska zamierzają współpracować na forum międzynarodowym w sprawie reformy ONZ, zmian klimatycznych, a także sytuacji światowej gospodarki.

Aso mówił też o zacieśnianiu więzów kulturalnych - zapowiedział, że w styczniu Japonia wyśle do Polski wolontariuszy kulturalnych.

Z kolei L.Kaczyński powiedział, że "niezwykle interesujące, wręcz wzruszające jest (dla Polaków) zainteresowanie (Japończyków) Chopinem". Zastrzegł jednak, że Polska ma bardzo szeroką ofertę kulturalną.

Prezydent przypomniał też, że Japonia jako jeden z pierwszych krajów uznała niepodległość Polski w marcu 1919 roku. "Niejako po dziewięćdziesięciu latach chcę podziękować" - mówił.

Aso przypomniał też, że rozmawia z Lechem Kaczyńskim po raz drugi. Pierwszy raz spotkał się z nim w maju ubiegłego roku podczas wizyty w Polsce jako minister spraw zagranicznych. Z kolei polski prezydent powiedział, że jest w Japonii po raz pierwszy. "Powiedziałem panu premierowi, jakie wrażenie wywarły na mnie zabytki Kioto i Tokio jako wielka światowa metropolia" - dodał.

Wieczorem prezydent Kaczyński rozmawiał z szefem japońskiego MSZ Hirofumi Nakasone.