Premier zaznaczył, że "państwa trzecie nie są częścią tych negocjacji".
Tusk odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, który w wywiadzie dla czwartkowego "Le Figaro" powiedział, że Rosja jest gotowa wycofać się z projektu rozmieszczenia rakiet w obwodzie kaliningradzkim, jeśli Stany Zjednoczone zrezygnują z projektu tarczy antyrakietowej.