Tak mówi przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz, który dziś odwiedził Olsztyn. Kilka dni temu Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, że od 1 stycznia przyszłego roku płaca minimalna wyniesie 1850 złotych brutto miesięcznie, czyli o 100 złotych więcej, niż wynosi w tym roku.

Wprawdzie w trakcie negocjacji w Komisji Trójstronnej związki zawodowe chciały większego wzrostu, jednak ostateczny efekt to według Jana Guza sukces. OPZZ proponował podwyżkę o 130 złotych, pracodawcy chcieli zgodzić się na 30 złotych podwyżki.

Związkowcy przekonują jednocześnie, że należy odejść od ustalania płacy minimalnej w formie stawki miesięcznej - i wprowadzić godzinową stawkę za pracę. Propozycja wprowadzenia stawki godzinowej znalazła się też w programie wyborczym PO, ogłoszonym niedawno przez Ewę Kopacz.