37% Polaków uważa, że prezydentura Andrzeja Dudy przyczyni się do rozwiązania najważniejszych problemów społecznych w kraju. Przeciwnego zdania jest 16% badanych. 31 procent spodziewa się poprawy bezpieczeństwa Polski, 14% obawia się jego pogorszenia. 29% badanych wyraża nadzieję na poprawę pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Przeciwnego zdania jest 21%. Jedynie w przypadku oceny stosunków polsko-rosyjskich zdecydowanie częściej wyrażana jest obawa, że nastąpi ich pogorszenie, niż nadzieja na poprawę (37% wobec 13%).
Niemal połowa Polaków (47%) uważa, że decyzje Andrzeja Dudy podyktowane będą przede wszystkim dobrem kraju. Zdaniem ponad jednej trzeciej respondentów (37%) Andrzej Duda, sprawując urząd prezydenta, będzie uwzględniał w swych działaniach głównie interesy partii politycznej, z której się wywodzi.
Według sondażu CBOS, Polacy z rezerwą podchodzą do obietnic wyborczych Andrzeja Dudy. Tylko niespełna dwie piąte ankietowanych (39%) sądzi, że uda mu się wprowadzić dopłaty po 500 zł na każde dziecko w rodzinach najbiedniejszych i po 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko w pozostałych rodzinach (43% w to nie wierzy). Jedynie obietnica podwyższenia kwoty wolnej od podatku z około 3000 zł obecnie do 8000 zł w przyszłości jest częściej uznawana za możliwą do spełniania niż za nierealistyczną (41% wobec 39%).
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 1-8 lipca 2015 roku na liczącej 1044 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Komentarze(15)
Pokaż:
za wystarczającego dla ich aspiracji. Czy to są ludzie POzbawieni ambicji ? Nie wierzę , że aż
tylu zdołano skorumpować lub ogłupić w okresie rządów tego towarzystwa wzajemnej adoracji.
Nie za bardzo wierzę w sondaże CBOS i innych instytucji i tzw "ekspertów" ; wyniki zależą
od ilości zer za jedynką na fakturach!
Bądźmy realistami.
1. ŻYRNDOLE zostaną zamienione na PLAFONY,
i zmieni się też ich "dozorca, bo przecież te drugie też KTOŚ musi pilnować.
2. Do tej pory ... za sznurki władzy Prezydenta ... pociągał Premier,
teraz ... za sznurki władzy Prezydenta ... pociągać będzie Premierka,
którą z kolei ... za sznurki będzie pociągał ... p. Kaczyński i Jego "Przyboczni"