Nadal nie wiadomo, czy komisja śledcza do zbadania działalności Antoniego Macierewicza zyska aprobatę w Sejmie.

Wniosek w tej sprawie poprze Twój Ruch i Sojusz Lewicy Demokratycznej. Przeciwko będzie Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska, Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe nie podjęły jeszcze decyzji. Komisja miałaby zbadać okoliczności likwidacji przez Macierewicza Wojskowych Służb Informacyjnych.

Marek Sawicki z PSL-u powiedział w "Śniadaniu w Trójce", że do powołania komisji skłania uzasadnienie decyzji prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie raportu z likwidacji WSI. Prokuratura uznała między innymi, że Macierewicz nie był funkcjonariuszem państwowym, choć pełnił w tym czasie urząd wiceministra obrony. "Chociażby dlatego warto zastanowić się nad tym, czy takiej komisji nie powołać" - powiedział Sawicki. Dodał, że decyzja w sprawie poparcia wniosku w tej sprawie zapadnie na wtorkowym posiedzeniu klubu PSL. On sam będzie za.

Zdaniem przewodniczącego klubu PiS Mariusza Błaszczaka, Macierewicz naraził się tym, którzy rządzą Trzecią Rzeczpospolitą. Zlikwidował bowiem WSI, a, jak powiedział poseł Błaszczak, to "długie ramię Moskwy" ma wciąż silnych stronników w Trzeciej RP. Macierewicz naraził się też bezkompromisowym wyjaśnianiem przyczyn katastrofy smoleńskiej. Błaszczak dodał, że nie wiadomo, jak w sprawie powołania komisji zachowa się Platforma Obywatelska. Z jednej strony komisja byłaby, zdaniem posła PiS, tematem zastępczym, który odwróciłby uwagę społeczeństwa od problemów kraju. Jednak z drugiej strony, jej powołanie zwiększyłoby poparcie dla Twojego Ruchu.

Rafał Grupiński z Platformy powiedział, że komisja śledcza jest potrzebna, gdyż organ państwa, w tym wypadku prokuratura, nie spełniła postawionego przed nim zadania. Prokuratura miała bowiem wiele oskarżeń co do sposobu przeprowadzenia likwidacji WSI, wiele nieprawdziwych stwierdzeń w końcowym raporcie i związane z tym liczne naruszenia dóbr osobistych. Uznała jednak, że nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa.

Z opinią Grupińskiego zgodził się doradca prezydenta Henryk Wujec. Podkreślił, że sądy przyznają odszkodowania osobom pokrzywdzonym wskutek publikacji raportu Macierewicza, prokuratura przyznaje, że przy likwidacji WSI popełniono błędy, ale uznaje, iż Macierewicz działał jako osoba prywatna. To jest brak jakiejkolwiek logiki - powiedział Henryk Wujec.

Zdaniem Ludwika Dorna z Solidarnej Polski, komisja zostanie powołana ze względu na interesy polityczne frakcji parlamentarnych. Poseł powiedział, że uda się "świńskim truchtem" uzyskać w Sejmie większość dla tej inicjatywy. Polityczny interes w powołaniu komisji ma, zdaniem Dorna, SLD, które nie może się odciąć od pomysłu Twojego Ruchu. Poseł dodał, że WSI powinny były być zlikwidowane, nawet jeśli Macierewicz działał "niezręcznie".

Wojciech Olejniczak z Sojuszu Lewicy skrytykował argumenty, jakimi prokuratura uzasadniała umorzenie śledztwa w sprawie raportu. Uznał za absurdalne uznanie Macierewicza za osobę prywatną podkreślając, że miał on dostęp do najważniejszych tajemnic polskiej obronności i NATO. Musimy doprowadzić do tego, żeby tacy ludzie jak Macierewicz nigdy nie mieli wpływu na takie sprawy - dodał Olejniczak.

Marek Siwiec, reprezentujący Twój Ruch, powiedział, że komisja musi wyjaśnić okoliczności likwidacji WSI. Dodał, że przy tej okazji wyjdą na jaw fakty niekorzystne dla PiS. Osoby uczestniczące w likwidacji i eksperci brali bowiem, zdaniem Siwca, duże pieniądze, nie wiadomo też, co się stało z zasobami finansowymi WSI i z jej lokalami operacyjnymi.

Wniosek o powołanie komisji śledczej, mającej zbadać działalność Macierewicza jako wiceministra obrony i szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, mają złożyć posłowie Twojego Ruchu. Do powołania komisji potrzebna jest bezwzględna większość głosów.