W roku ubiegłym było w Polsce mniej osób, ubiegających się o nadanie statusu uchodźcy niż w 2009 roku. Złożono 3,5 tys. wniosków, którymi objęto 6,5 tys. osób, czyli o 44 proc. mniej niż rok wcześniej - wynika z danych Urzędu ds. Cudzoziemców.

"Od wielu lat najwięcej wniosków o nadanie statusu uchodźcy składają Czeczeni. W roku ubiegłym było to 73 proc. wszystkich wniosków" - powiedziała PAP rzeczniczka Urzędu ds. Cudzoziemców Ewa Piechota.

Wielu cudzoziemców po przekroczeniu granicy z Polską i złożeniu wniosku wyjeżdża nielegalnie do innych krajów. Tam składają wniosek ponownie, ale wówczas są odsyłani do Polski, bo wniosek ma być rozpatrywany w tym kraju, w którym złożyli go po przekroczeniu strefy Schengen. Spośród cudzoziemców, którzy w roku ubiegłym po złożeniu wniosku o nadanie statusu uchodźcy wyjechało z Polski do innych krajów, 4,6 tys. wróciło do Polski. Najwięcej z Francji, Niemiec, Belgii, Austrii i Holandii. Także z Polski odsyłani są cudzoziemcy, którzy swój pierwszy wniosek złożyli w innym kraju; tą drogą do innych krajów trafiły 74 osoby.

O status uchodźcy ubiega się wielokrotnie więcej osób, niż go otrzymuje. Jak powiedziała PAP Piechota, w roku ubiegłym w Polsce status uchodźcy przyznano 82 osobom, w tym m.in. 42 obywatelom Federacji Rosyjskiej (głównie Czeczenom), 19 Białorusinom, pięciu Irakijczykom i czterem Afgańczykom.

Status ten może być przyznawany osobom, które zgodnie z Konwencją Genewską z 1951 roku - obawiając się prześladowań ze względu na swą rasę, religię, narodowość, przynależność do określonej grupy społecznej lub swe poglądy polityczne, opuściły państwo, którego są obywatelami. Tym, którzy się do tego nie kwalifikują, przyznawana jest m.in. ochrona uzupełniająca bądź pobyt tolerowany.

W Polsce jest obecnie 13 ośrodków dla cudzoziemców

W roku 2009 w ośrodkach dla uchodźców przebywało 5 tys. cudzoziemców, w 2010 - było ich około 4 tys. Obecnie przebywa w naszym kraju ponad 3 tys. osób ubiegających się o status uchodźcy, w tym połowa z nich w ośrodkach. Drugie tyle pobiera świadczenia poza ośrodkiem. Cudzoziemcy mogą przebywać w ośrodku średnio 6 miesięcy - czyli tyle, ile trwa procedura przyznawania statusu uchodźcy. Status ten przyznawany jest przez Urząd do Spraw Cudzoziemców.

Obecnie jest 13 ośrodków dla cudzoziemców; cztery z nich są własnością Skarbu Państwa, na pozostałe organizowane są przetargi. Ze względu na zmniejszającą się liczbę cudzoziemców urząd planuje zmniejszenie ich liczby z 13 do 10. W ośrodkach jest około 500 miejsc rezerwowych na wypadek napływu cudzoziemców; średnio w każdym z ośrodków jest około 150 miejsc. Imigranci w ośrodkach otrzymują zakwaterowanie i wyżywienie, a także pomoc psychologiczną i opiekę medyczną.

Jak powiedział szef Urzędu ds. Cudzoziemców Rafał Rogala, obecnie urząd pracuje nad scenariuszami na wypadek większego napływu imigrantów. "Próbując wyjść naprzeciw niektórym sytuacjom kryzysowym, chcemy stworzyć scenariusze postępowań dla przypadków, które mogą przypominać sytuację, z którą mamy do czynienia teraz w Afryce Północnej" - powiedział PAP Rogala.

Jak dowiedziała się PAP, takich scenariuszy może być kilka, a dotyczyć mają różnej liczby potencjalnych imigrantów. I tak przy założeniu, że ten napływ imigrantów będzie większy, może on uwzględniać zaangażowanie w pomoc cudzoziemcom wojska i policji, wyznaczenie np. sal gimnastycznych, w których mogliby oni przebywać, a nawet przeznaczenie do tego specjalnych namiotów.