Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwał w czwartek prezydenta Egiptu Hosni Mubaraka w rozmowie telefonicznej do rozwiązania egipskiego kryzysu w sposób pokojowy i zgodny z prawem - poinformował Kreml.

Miedwiediew "wyraził nadzieję, że obecny trudny okres w życiu zaprzyjaźnionego Egiptu zostanie wkrótce przezwyciężony dzięki pokojowemu rozwiązaniu istniejących problemów w ramach prawa".

Podkreślił też "znaczenie zapewnienia bezpieczeństwa ambasady rosyjskiej w Kairze i obywateli Federacji Rosyjskiej, znajdujących się obecnie na terytorium Egiptu" i wyraził uznanie dla "środków, podjętych już w tej kwestii przez kierownictwo egipskie" - podała służba prasowa Kremla.

Moskwa utrzymywała dobre stosunki z Mubarakiem

Agencja Reutera odnotowuje, że Moskwa utrzymywała dobre stosunki z Mubarakiem i że Egipt jest chętnie odwiedzany przez rosyjskich turystów, z których wielu pozostaje w kurortach nad Morzem Czerwonym mimo obecnych zamieszek.

Według przedstawiciela agencji turystycznej Rosturizm Olega Mosiejewa, w Egipcie przebywa obecnie ok. 33 tys. Rosjan.