Unia Europejska potrzebuje możliwie jednolitej polityki finansowej i gospodarczej - zgodzili się premier Donald Tusk i szef belgijskiego rządu Yves Leterme podczas wtorkowego spotkania w Warszawie. Obaj premierzy rozmawiali m.in. o prezydencji belgijskiej i polskiej w ramach UE.

Belgia obejmuje przewodnictwo w UE 1 lipca 2010 roku; Polska - 1 lipca 2011 roku.

"Zarówno Belgii jak i Polsce przyszło sprawować prezydencję w czasach skomplikowanych. Rozmawialiśmy o sytuacji finansowej, która tak mocno wyznacza rytm polityki europejskiej. Rozmawialiśmy o konieczności pełnej integracji polityki gospodarczej i finansowej UE - bez podziału na kraje strefy euro i kraje spoza tej strefy" - mówił Tusk we wtorek na konferencji prasowej wspólnej z szefem belgijskiego rządu.

"Opinie naszych krajów, które będą sprawować przewodnictwo w Unii, powinny mieć dobry wpływ na postępowanie wszystkich państw członkowskich. Jest kwestią najwyższej odpowiedzialności, aby dobrze stosować zapisy Traktatu Lizbońskiego w czasie, w którym Europa potrzebuje świadomej, wspólnej i możliwie jednolitej polityki finansowej i gospodarczej" - powiedział polski premier.

Tusk podkreślił, że standardy wyznaczane m.in. przez Traktat z Maastricht powinny obowiązywać wszystkie kraje Unii Europejskiej, a to "wymaga od nas wszystkich dyscypliny".

Szef polskiego rządu podziękował premierowi Belgii za wyrazy współczucia, jakie przekazał on w związku z tragedią pod Smoleńskiem i powodzią w Polsce. "Z wdzięcznością przyjąłem deklarację, że pan premier Leterme osobiście, a także prezydencja belgijska za kilka tygodni, zaangażują się w możliwie szybką pomoc dla Polski w związku ze stratami, które ponieśliśmy czy ponosimy w związku z powodzią. To kolejny dowód europejskiej solidarności, który dodaje Polakom otuchy w tym trudnym dla nas czasie" - zaznaczył Tusk.

"Polskę i Belgię łączą świetne relacje dwustronne"

Leterme podkreślił, że Polskę i Belgię łączą "świetne" relacje dwustronne oraz coraz ważniejsze więzi ekonomiczne. Mówił, że Polska ma do odegrania bardzo ważną rolę w UE. "Wszyscy jesteśmy bardzo zainteresowani poglądami Polski dotyczącymi polityki energetycznej i ewolucji państw sąsiadujących z Unią Europejską i (...) Partnerstwa Wschodniego" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że Belgia po raz dwunasty przejmie prezydencję w UE. "Chcemy, aby była to prezydencja "włączająca", zatem dużą wagę przywiązujemy do współpracy z innymi krajami członkowskimi. Belgia za priorytety swojej prezydencji uznaje kwestie ładu ekonomicznego, a także wzmocnienie stabilności oraz wzrostu gospodarczego" - zadeklarował.

Zaznaczył też, że zarówno Polska jak i Belgia dążą do wzmocnienia "europejskiego wymiaru" strategii EU2020. Odnosząc się do walki ze zmianami klimatycznymi (i zapowiedzianego na grudzień szczytu klimatycznego w Cancun w Meksyku) Leterme zadeklarował, że trzeba znaleźć drogę do osiągnięcia porozumienia w tej sprawie w drodze konsensusu.