Poczucie dumy z bycia Amerykaninem spadło do najniższego poziomu w historii 20-letnich badań instytutu Gallupa. W tym roku 63 proc. obywateli USA jest "wyjątkowo" lub "bardzo dumnych" z tego powodu. Najniższy odsetek takich odpowiedzi jest w młodym pokoleniu.

Na pytanie Gallupa: "jak bardzo jesteś dumny z bycia Amerykaninem" 63 proc. ankietowanych odpowiedziało "wyjątkowo" lub "bardzo". 15 proc. wybrało odpowiedź "umiarkowanie", 12 proc. "trochę", a 9 proc. "w ogóle".

Odsetek osób, które odpowiedziały "wyjątkowo" lub "bardzo" spadł w porównaniu z 2019 rokiem o 7 pkt procentowych. To szósty kolejny rok, gdy wskaźnik ten spada. W trakcie 20 lat badań Gallupa najwyższy był w 2003 roku - odpowiedzi takie wskazało wówczas 93 proc. Amerykanów.

Badanie renomowanego ośrodka pokazuje znaczne różnice w poczuciu dumy Amerykanów w zależności od poglądów politycznych, płci czy wieku.

I tak w 2020 roku aż 67 proc. wyborców Republikanów jest "wyjątkowo dumna" z bycia Amerykaninem; to spadek o 9 pkt procentowych w porównaniu z 2019 rokiem. U Demokratów odsetek ten wynosi 24 proc.

"Wyjątkową dumę" deklaruje też 50 proc. mężczyzn w porównaniu z 34 proc. kobiet. U osób z wyższym wykształceniem to 34 proc, a bez 46 proc.

Największą dumę wykazują Amerykanie powyżej 65. roku życia. Najmniejszą osoby w przedziale wiekowym 18-29. Wśród nich jedynie 20 proc. mówi o "wyjątkowej dumie".

Duża różnica w odpowiedziach występuje także przy porównywaniu osób o białym kolorze skóry oraz innych ras. W tej pierwszej grupie 49 proc. Amerykanów jest "wyjątkowo dumna". W drugiej - jedynie 24 proc. i jest to spadek w cztery lata o 21 pkt procentowych.

Badanie zostało wykonane na przełomie maja i czerwca. Gallup zauważa, że przeprowadzono je w okresie, w którym Stany Zjednoczone mierzą się z epidemią koronawirusa i wywołanym przez nią kryzysem gospodarczym oraz "niepokojem społecznym" związanym z antypolicyjnymi protestami w większości amerykańskich miast.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)