Szczerski: Mamy grupę państw, które zebrały się w jednym miejscu i w kilku sprawach mają wspólne zdanie. To stworzyło nowy fakt geopolityczny na Bliskim Wschodzie
Miał być sukces, a mamy co najmniej nieporozumienie, a może nowy kryzys w relacjach Izrael – Polska po słowach premiera Netanjahu.
Dostrzegam, że krytycy konferencji bliskowschodniej łączą wszystko ze wszystkim, byle wyszło na gorsze, ale proszę o zachowanie minimum dyscypliny intelektualnej. Wypowiedź premiera Izraela nie ma żadnego wpływu na ocenę wagi konferencji i jej sukcesu. Sama wypowiedź, jak twierdzi strona izraelska, nigdy zresztą w cytowanej przez prasę formie nie padła. Teraz to kwestia tego, czy uznajemy te wyjaśnienia za dostateczne. Przytaczane przez izraelskie media słowa, gdyby rzeczywiście padły, byłyby całkowicie nie do przyjęcia, zwłaszcza że cofają one dialog polsko-izraelski do czasu sprzed deklaracji premierów Polski i Izraela, które było ważnym osiągnięciem w tym dialogu.
Pozostało
97%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama