W sprawie sędziów Sądu Najwyższego, którzy wystąpili do prezydenta z wnioskiem o przesuniecie momentu przejścia w stan spoczynku o trzy lata, trwa procedura opiniodawcza związana m.in. z aktywnością KRS - powiedział we wtorek wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.

Konferencja prasowa ministra Muchy odbyła się po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z pierwszą prezes SN Małgorzatą Gersdorf, prezesem NSA Markiem Zirk-Sadowskim oraz prezesem Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN Józefem Iwulskim. Mucha poinformował wcześniej, że nie ulega wątpliwości, że na mocy obowiązujących przepisów pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf przechodzi w stan spoczynku na mocy prawa.

Minister podkreślił, że prezydent wyraźnie wskazywał, że jeżeli ktokolwiek - I prezes SN, Rzecznik Praw Obywatelskich czy posłowie - miał wątpliwości "natury konstytucyjnej" dot. ustawy o SN, to miał i ma możliwość wystąpienia z wnioskiem do Trybunały Konstytucyjnego. Jak dodał, jeżeli ktoś nie jest sędzią w stanie czynnym, nie może być I prezesem SN.

"Mamy obiektywne kryterium, jakim jest stan spoczynku po ukończeniu 65 lat. Ci z sędziów, którzy wystąpili do prezydenta z wnioskiem o przesuniecie momentu przejścia w stan spoczynku o trzy lata, tak jak państwo wiecie, są w tej procedurze opiniodawczej związanej z aktywnością także Krajowej Rady Sądownictwa, tutaj te czynności będą podejmowane" - powiedział Mucha.

Jak mówił, osoba powołana na stanowisko I prezesa SN może sprawować to stanowisko tylko do czasu przejścia w stan spoczynku, przeniesienia w stan spoczynku albo wygaśnięcia stosunku służbowego sędziego SN.