Na spotkanie z prezydentem idziemy z konkretnymi propozycjami, chcemy m.in. jawnego wyboru sędziów, opiniowania ich kandydatur przez obywateli oraz powszechnego udziału ławników w rozprawach - powiedział w poniedziałek szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

W środę po południu odbędzie się seria spotkań prezydenta z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych na temat zmian w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Wszystkie partie potwierdziły swój udział. Z przedstawicielami prezydium każdego klubu prezydent ma spotkać się osobno, na godzinną rozmowę.

"My zawsze korzystamy z zaproszeń prezydenta, niezależnie czy jesteśmy w rządzie, czy w opozycji, uważamy to za dobry zwyczaj - prezydent powinien konsultować swoje projekty" - powiedział Kosiniak-Kamysz na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie. Poinformował, że PSL spotka się z prezydentem w środę o godz. 17.30.

Prezes Stronnictwa powiedział PAP, że jeszcze nie wiadomo, kto z jego ugrupowania uda się do prezydenta; zapewnił jednocześnie, że będzie to "godna reprezentacja".

Według szefa PSL, jeśli reforma sądownictwa ma być przeprowadzona, to "musi służyć ludziom, a nie umacnianiu obozu władzy, musi być zgodna z konstytucją i być przeprowadzona w ramach konsultacji społecznych".

Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że ludowcy przedstawią prezydentowi kilka, konkretnych propozycji. PSL chce m.in. żeby wybór sędziego był wyborem jawnym, żeby obywatele, czy organizacje pozarządowe mogły opiniować ich kandydatury.

PSL opowiada się również za wyborem ławników w wyborach powszechnych i powszechnym udziałem ławników w rozprawach. "Dzisiaj jest bardzo małe zaangażowanie czynnika społecznego w udziale w rozprawach. Ławnik na każdej rozprawie gwarantuje też możliwość większej kontroli społecznej nad pracą sądu i jest taką dobrą iskrą mobilizacyjną" - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Prezes ludowców przekonywał, że istotne jest także oddzielenie spraw "prostych" od spraw "skomplikowanych", które - jak ocenił - usprawni funkcjonowanie sądów. Jego zdaniem, te pierwsze powinny być rozstrzygane w ciągu 48 godz. bez "całej machiny administracyjnej, bez całej procedury, która zajmuje bardzo dużo czasu".

24 lipca prezydent Andrzej Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. W piątek rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński poinformował, że projekty ustaw dotyczących sądownictwa "są już na ostatniej prostej".