Rozumiem, że prezydent miał swoje argumenty, wetując ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym; teraz spoczywa na nim wielka odpowiedzialność, ponieważ powinien zaproponować takie rozwiązania, który poprawią system sądownictwa w Polsce - uważa Kornel Morawiecki (WiS).

"Uważam, że najwyższy czas, żeby zmiana wymiaru sprawiedliwości w Polsce następowała, żeby to była nie zmiana pozorna, a istotna" - mówił w Polski Radiu 24 Kornel Morawiecki z koła poselskiego Wolni i Solidarni. Pytany o decyzję prezydenta, który zawetował ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym, poseł powiedział: "Ja myślę, że on miał różne argumenty, ja to rozumiem".

"Ja bym tę dyskusję chciał prowadzić tak, żeby już nie zastanawiać się nad tym, co było, ale prosić pana prezydenta - (…) on ma teraz wielką odpowiedzialność – o to, żeby napisał, (żeby) jego środowisko, cały układ prawniczy, które też go otacza, (…) zaproponowało takie rozwiązania, które będą poprawiać tę sytuację" - mówił Kornel Morawiecki.

Pytany o ewentualny rozpad Prawa i Sprawiedliwości, Morawiecki stwierdził, że nie widzi takiej groźby. "Ja może jestem za mało zorientowany, ale nie widzę jeszcze takiej groźby, jeżeli coś mnie boli, to boję się wojny Polaków z Polakami" - powiedział.

Kornel Morawiecki pytany był również, czy możliwe jest porozumienie rządzących ze skonfliktowanymi z nimi środowiskami i wypracowanie kompromisu z takimi osobami jak I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf czy b. prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński.

"Ja mimo wszystko wierzę, że my, Polacy nie jesteśmy (...) skazani na ten podział, na ten rosnący i pogłębiający się podział między nami, na tych, co rządzili, tych, co teraz rządzą" - mówił Morawiecki. "Ta warstwa rządząca widać, że ona jest dosyć krucha, ten układ PiS-u jest dosyć kruchy, jedno weto prezydenta zatrzęsło całym tym układem" - powiedział Morawiecki, dodając, że poprzedni rządzący "wzięli się z układu komunistycznego". "Oni mają pieniądze, oni mają duże powiązania, mają fundacje, mają uniwersytety, nie tylko sądy" - mówił.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałek, że zdecydował o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS. Jak argumentował, nie ma tradycji, by Prokurator Generalny mógł w jakikolwiek sposób ingerować w pracę SN. Prezydent zapowiedział też przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. "Te ustawy muszą zostać naprawione tak, by były do przyjęcia dla wszystkich" - powiedział.