Na odprawie kierowniczej kadry wojska będzie podsumowanie i wytyczenie kierunków na przyszłość. Wśród wyzwań jest m.in. ćwiczenie Dragon-17 i współpraca z wojskami NATO, które przybyły do Polski i sąsiednich państw - powiedział PAP dowódca generalny gen. dyw. Jarosław Mika.

Odprawa rozliczeniowo-koordynacyjna kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych odbywa się co roku. W środę wezmą w niej udział prezydent Andrzej Duda i szef MON Antoni Macierewicz. Prócz nich głos zabiorą najważniejsi dowódcy, w tym szef Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Mika. W czasie pokoju podlega mu zdecydowana większość żołnierzy.

"Podczas odprawy kierowniczej kadry mam również swoje wystąpienie. Odniosę się do tego, co osiągnęliśmy w obliczu zmieniającej się sytuacji, jakim wyzwaniom sprostaliśmy, co jeszcze trzeba podnieść na wyższy poziom - oczywiście tam, gdzie można" - powiedział PAP gen. Mika.

Częścią przygotowań do odprawy było spotkanie prezydenta z szefem MON, które odbyło się 31 marca w BBN. Uczestniczyli w nim najważniejsi generałowie, w tym gen. Mika. "Atmosfera była miła, była dyskusja nad tym, co za nami i przed nami, wyciąganie wniosków" - relacjonował generał.

W połowie marca prezydent wysłał do ministra obrony dwa pisma – w sprawie tworzenia dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu oraz obsady ataszatów obrony m.in. w kluczowych państwach NATO. Minister odpisał, że we wszystkich wskazanych przez prezydenta miejscach kandydaci na attaché zostali już wskazani i są sprawdzani przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. Zapewnił też, że dowództwo w Elblągu osiągnie wstępną gotowość w założonym terminie "lub z niewielkim przesunięciem czasowym, niemającym wpływu na powodzenie całego projektu".

Dyrektor prezydenckiego biura prasowego Marek Magierowski poinformował, że prezydent nie jest usatysfakcjonowany odpowiedziami ministra obrony narodowej i nosi się z zamiarem kontynuowania korespondencji. Z kolei szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch zaprosił szefa MON na spotkanie z prezydentem, które odbyło się w poprzedni piątek, 31 marca.

W rozmowie z PAP Soloch podkreślał, że spotkanie stanowiło przygotowanie do dorocznej odprawy kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych, która odbędzie się 12 kwietnia i w której co roku bierze udział zwierzchnik sił zbrojnych. Zapowiadał, że tematami rozmowy będą: implementacja postanowień szczytu NATO w Warszawie, nowy system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi na czas pokoju i wojny, plan modernizacji technicznej i stan bieżący sił zbrojnych.

Po spotkaniu prezydent powiedział, że jest z niego zadowolony.

Gen. Mika został dowódcą generalnym 7 lutego. Zastąpił gen. broni Mirosława Różańskiego, który na własną prośbę postanowił odejść z wojska przed upływem kadencji.

Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych podlega w czasie pokoju zdecydowana większość polskich żołnierzy. W aktualnej strukturze dowodzenia jest ono jednym z trzech najważniejszych organów - obok Sztabu Generalnego WP i Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. W MON przygotowywany jest projekt zmian w systemie dowodzenia, zgodnie z którym najważniejszą instytucją znów ma stać się Sztab Generalny WP.