Projekt ustawy o świadczeniach kompensacyjnych wypłacanych z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia, zakłada fundamentalną przebudowę systemu. Obecnie rzecznik praw pacjenta (RPP) jest dysponentem trzech niezależnych bytów finansowych: Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych, Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych oraz Funduszu Kompensacyjnego Badań Klinicznych. Każdy z nich, choć realizuje bliźniaczy cel, czyli szybką wypłatę pieniędzy bez orzekania o winie, to działa na podstawie innych reguł. W praktyce doprowadziło to do silosowości systemu wypłaty rekompensat pacjentom.
- Powoduje to nie tylko zwiększenie obciążeń organizacyjno-administracyjnych, lecz również ryzyko nieprawidłowego szacowania środków finansowych przeznaczanych na każdy z tych funduszy z osobna – tłumaczy adwokat Michał Gajda, specjalizujący się w prawie medycznym i dodaje, że prowadzić to może do nieuniknionych problemów w postaci nadwyżek w jednym funduszu bez możliwości elastycznego ich przenoszenia do innego, a z drugiej strony z niedoszacowania środków, które może blokować terminowe wypłaty i zwiększać ryzyko spowolnienia procedur.
Projekt ustawy zakłada więc likwidację obecnego trójpodziału i utworzenie jednego, spójnego „Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych”. Jak dodaje Michał Gajda, projekt systemowo wzmacnia model no-fault, czyli kompensacji zdarzeń medycznych niewymagający poszukiwania winy personelu ani wykazywania przesłanek odpowiedzialności deliktowej.
Rozszerzenie funduszu kompensacyjnego o pogotowie ratunkowe i szczepienia zalecane
Najważniejszą zmianą z perspektywy pacjenta jest rozszerzenie katalogu zdarzeń, za które będzie można otrzymać pieniądze. Dotychczasowy system szpitalny zostanie uzupełniony o Zespoły Ratownictwa Medycznego (ZRM). Pacjent, który dozna uszczerbku na zdrowiu w karetce, będzie miał teraz taką samą ścieżkę dochodzenia roszczeń, jak pacjent na oddziale chirurgii.
Zmiany dotkną także zdarzeń medycznych w związku ze szczepieniem. Nowy Fundusz obejmie nie tylko szczepienia obowiązkowe i przeciw COVID-19, ale także te zalecane, jak np. przeciw grypie czy wirusowi HPV.
Trzeci filar, czyli badania kliniczne, też przejdzie lifting. Odszkodowania będą dostępne dla uczestników wszystkich badań, również tych rozpoczętych przed 14 kwietnia 2023 r., co likwiduje lukę prawną wykluczającą część poszkodowanych.
Coroczna waloryzacja świadczeń i ujednolicone kwoty odszkodowań dla pacjentów
Planowana ustawa ujednolica widełki odszkodowawcze. W przypadku śmierci pacjenta bliscy będą mogli liczyć na kwotę od 30 tys. zł do 200 tys. zł. Wysokość świadczenia będzie zależeć m.in. od wieku zmarłego oraz stopnia pokrewieństwa i relacji ze zmarłym (np. wspólne pożycie). Z kolei w przypadku uszczerbku na zdrowiu, zakażenia czy rozstroju zdrowia, pacjent otrzyma od 3 tys. zł do 300 tys. zł. Tu kluczowe dla wyceny będą uciążliwość leczenia i pogorszenie jakości życia.
Nastąpi też koniec z loterią waloryzacyjną. Obecnie każdy z trzech funduszy podchodzi do inflacji inaczej: jeden waloryzuje świadczenia co roku, drugi co pięć lat, a trzeci – wcale. Nowa ustawa wprowadza żelazną zasadę: wszystkie świadczenia będą waloryzowane corocznie, zawsze 1 marca. To mechanizm niezbędny, by realna wartość pomocy nie topniała w oczach z powodu inflacji.
- Proponowane zmiany będą korzystne dla wszystkich interesariuszy. Z perspektywy podmiotów leczniczych istotny jest rozwój pozasądowego modelu dochodzenia roszczeń bez orzekania o winie i zakładane zwiększenie wysokości świadczeń, co może ograniczyć sprawy w sądach. Z perspektywy pacjentów istotne jest uproszczenie zasad i zwiększenie przejrzystości w tym zakresie, zwłaszcza zaś zakładane elementy rozszerzenia działania funduszu – mówi Bartłomiej Chmielowiec, RPP.
Dwuinstancyjne odwołania i uproszczone procedury w funduszu kompensacyjnym
Jak zauważa Michał Gajda, kluczowe dla pacjentów będzie jednak ujednolicenie procedur dochodzenia roszczeń oraz co chyba najważniejsze - wprowadzenie dwuinstancyjności dla każdego rodzaju roszczeń. W chwili obecnej postępowanie w ramach Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych jest jednoinstancyjne. Pacjent nie ma możliwości odwołania się od decyzji Rzecznika do innej instancji administracyjnej, pozostaje mu sąd. Projekt zakłada, że we wszystkich typach spraw odwołania rozpatrzy niezależna komisja odwoławcza, w której zasiądą prawnicy i medycy.
Sama procedura pozostanie szybka. Rzecznik praw pacjenta będzie miał trzy miesiące na wydanie decyzji od momentu złożenia kompletnego wniosku. Jeśli pacjent zaakceptuje przyznaną kwotę i zrzeknie się dalszych roszczeń sądowych (cywilnych), pieniądze trafią na jego konto w ciągu 30 dni.
Piętą achillesową procedowanych zmian, podobnie jak w przypadku każdej poprzedniej ścieżki pozasądowej, może się okazać wysokość ryczałtowych świadczeń i konsekwencje przyjęcia świadczenia w postaci zamknięcia pacjentowi drogi cywilnej.
- Jak pokazuje bowiem praktyka orzecznicza, przewidywane przez prawodawcę ryczałtowe świadczenia pozostają nadal znacznie niższe niż potencjalne kwoty możliwe do uzyskania przed sądem, w szczególności w procesach dotyczących najcięższych błędów medycznych – zauważa Michał Gajda.
Nowe standardy w zarządzaniu depozytami pacjentów i kadrami RPP
Przy okazji dużej reformy, zostaną rozwiązane też inne problemy. Pierwszy dotyczy szpitalnych depozytów po zmarłych pacjentach. Nowelizacja dostosuje te procedury do standardów ochrony danych wrażliwych. Druga zmiana dotyczy samego biura Rzecznika. Zniesiony zostanie martwy przepis wymagający, by jeden z zastępców RPP posiadał tytuł magistra medycyny.
Projektowane zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2027 r.
Etap legislacyjny:
Projekt wpisany do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów