Powstające w dużych miastach strefy czystego transportu stają się prawdziwym wyzwaniem. Ograniczenia w poruszaniu się samochodami starszego typu w miastach to szansa na rozwój transportu publicznego, w tym również dla transportu współdzielonego.

- Carsharing jest obecny w Polsce od prawie 6 lat i stał się nieodłączną częścią systemu transportowego w mieście. Dzisiaj wielu mieszkańców polskich miast nie wyobraża sobie, że takich pojazdów na ulicach mogłoby zabraknąć. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na to, że samochody carsharingowe to nie są przeciętne samochody, które możemy zazwyczaj spotkać na ulicach naszych miast. To samochody nowe, spełniające normy emisji spalin. Uważam, że po tych 6 latach udowodniliśmy, że ta usługa jest potrzebna dla miast i powinniśmy wspólnie porozmawiać o tym w jaki sposób mogłyby korzystać ze stref czystego transportu. (…) Dzisiaj mamy na to czas, mamy możliwość żeby wypracować model dobry dla miasta, mieszkańców, a nam nie skomplikuje działalności – opowiada o carsharingu i jego przyszłości w polskich miastach w kontekście powstawania stref czystego transportu Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny Traficar Sp. z o.o.

W nadchodzących latach w Europie zwiększy się skala współdzielenia pojazdów – do 2030 r. udział takich aut w rynku wyniesie co najmniej 30%. Liczba użytkowników aut wypożyczanych w systemie carsharingowym w Polsce wynosi obecnie około 630 tysięcy osób, a liczba pojazdów sięga 3,6 tys. Prognozuje się, że do 2025 r. liczba samochodów zwiększy się o ponad 130%, a liczba użytkowników dojdzie do niemal 2 milionów.

Zapraszamy do wysłuchania najnowszego odcinka "DGPtalk: Obiektywnie o biznesie".

Pobierz aplikację upday z Google Play lub App Store!

Konrad Karpiński - Dyrektor Operacyjny Traficar Sp. z o.o.