Globalny podatek minimalny (tzw. Pillar 2) to zbiór zasad, które w pewnym uproszczeniu nakładają na duże międzynarodowe grupy przedsiębiorstw obowiązek zapłaty podatku wyrównawczego, tak aby efektywna stawka podatkowa grupy w danym kraju nie była niższa niż 15%. Unia Europejska przyjęła dyrektywę wdrażającą zasady tego opodatkowania, którą Polska miała implementować od 2024 roku. Terminu tego nie udało się jednak dotrzymać, a co za tym idzie rząd obecnie intensywnie pracuje nad tym by wskazane przepisy weszły w życie w 2025 r. Planowane jest, że ustawa zostanie przyjęta przez Radę Ministrów w III kwartale 2024 roku.

Podatek wyrównawczy będzie dotyczył międzynarodowych oraz krajowych grup kapitałowych, których łączny, roczny obrót wynosi minimum 750 milionów euro, w co najmniej dwóch z czterech lat podatkowych, bezpośrednio poprzedzających dany rok podatkowy. Podatek ten może zniwelować skutki istniejących w systemie zachęt inwestycyjnych do prowadzenia działalności innowacyjnej (w tym w szczególności ulg podatkowych takich jak ulga badawczo-rozwojowa czy zwolnienia z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej w ramach specjalnej strefy ekonomicznej/polskiej strefy inwestycji), w takim zakresie w jakim prowadzą one do obniżenia efektywnej stawki podatkowej poniżej 15% a kwota dostępnego tzw. wyłączenia dla jednostek posiadających substrat-majątkowo osobowy okaże się niewystarczająca.

Wskazane wyłączenie dla jednostek posiadających substrat-majątkowo osobowy ma być obliczane na podstawie kosztów związanych z pracownikami i wartości rzeczowych aktywów trwałych. Jest ono jednak na tyle małe, że wyłącznie to, w odniesieniu do części podmiotów, które prowadzą rzeczywistą działalność gospodarczą, może okazać się niewystarczające.
W efekcie proinwestycyjny efekt ulg może zostać zniwelowany przez obowiązek zapłaty podatku wyrównawczego.

Preferencje podatkowe, które przybierają formę kwalifikowanego zwrotnego kredytu podatkowego (czyli takiego, który podlega zwrotowi w formie gotówkowej lub ekwiwalentu gotówkowego w ciągu 4 lat od daty przyznania) wywołują istotnie mniejszy negatywny wpływ na efektywną stawkę podatkową. Wynika to stąd, że takie kredyty podatkowe są traktowane podobnie do grantów/dotacji, jako dodatkowy przychód a nie obniżenie podatku. Wytyczne OECD dopuszczają również możliwość wprowadzenia zbywalnych kredytów podatkowych, w ramach definicji kwalifikowanego zwrotnego kredytu podatkowego

Dostrzegamy, że w związku z tym inne państwa dostosowują swój system zachęt podatkowych tak by dotychczasowe preferencje mogły być uznane za kwalifikowane zwrotne kredyty podatkowe. Przykładowo w ramach nowej ulgi badawczo-rozwojowej na Węgrzech, podatnicy uprawnieni są do otrzymania zwrotu w gotówce kwoty ulgi (która nie została wykorzystana jako obniżenie podatku należnego) w czwartym roku po poniesieniu kosztów kwalifikowanych.

Również w Polsce podstawowymi deklarowanymi przez władzę założeniami wdrożenia globalnego podatku minimalnego jest obok zapewnienia poboru podatku wyrównawczego w Polsce, zachowanie polskiej konkurencyjności podatkowej. Podczas marcowej konferencji „Atrakcyjność inwestycyjna Polski w świetle nowych regulacji OECD” Ministerstwo Finansów informowało o gotowości ochrony polskiego systemu wsparcia inwestycji, poprzez przebudowę systemu ulg podatkowych oraz zwolnienia dotyczącego działalności w ramach specjalnej strefy ekonomicznej oraz polskiej strefy inwestycji. W tym zakresie rozważana jest m.in. możliwość wprowadzenia rozwiązania zgodnie z którym, w razie niewykorzystania w pełni ulgi podatkowej, podatnik mógłby wnioskować o zwrot pozostałej kwoty lub o zaliczenie jej na poczet innych zobowiązań podatkowych.

Jednakże Ministerstwo Finansów planuje rozpocząć pracę nad przebudową systemu ulg dopiero w drugiej połowie 2024, z perspektywa ewentualnego przyjęcia tych zmian dopiero od 2026 r. Rodzi to pytania czy wobec tego, że inne jurysdykcje już teraz wdrożyły lub wdrażają zmiany do systemu zachęt inwestycyjnych, Polska nie stanie się, przynajmniej czasowo państwem mało atrakcyjnym dla inwestorów. Sama niepewność w zakresie tego jak przyznawane ulgi będą docelowo przekładać się na podatek wyrównawczy w Polsce może stać się czynnikiem wstrzymującym decyzje o inwestycjach w Polsce lub skłaniającym do inwestycji w innych krajach, którym wcześniej uda się przyjąć stosowną legislację.

W tym kontekście warto podkreślić, iż choć polskie przepisy będą obowiązywać najpewniej począwszy od 2025 roku, już za 2024 rok w myśl zasady włączenia dochodu do opodatkowania (tzw. income inclusion rule; IIR) podatek wyrównawczy zostanie zapłacony w państwie ostatecznego podmiotu dominującego albo kraju spółki dominującej niższego szczebla. Tym samym począwszy już od 2024 r. skutki korzystania z ulg podatkowych w Polsce mogą zostać zniwelowane przez mechanizmy Pillar 2, jeżeli polska spółka ma bezpośrednich lub pośrednich udziałowców w państwie, które wdrożyło podatek już 2024 r.

Innym aspektem, który może przemawiać za zasadnością szybkiego wprowadzenia zmian do systemu zachęt podatkowych jest ryzyko, że krajowy podatek wyrównawczy może zostać uznany za naruszający zasadę ochrony praw nabytych i interesów w toku. Wynika to z faktu, że przez pobór krajowego podatku wyrównawczego Polska częściowo pozbawia podatników już przyznanych korzyści. Nie można wykluczyć że będzie to skutkowało roszczeniami z ich strony. Dostosowanie ulg tak by spełniały one kryteria kwalifikowanego kredytu podatkowego mogłoby, przynajmniej w pewnym stopniu, ograniczyć ryzyko sporów i roszczeń wobec Skarbu Państwa z tego tytułu.

Agata Oktawiec, Partner w PWC Polska