Wchodzimy w okres bardzo wyraźnego osłabienia koniunktury. Sektor reaguje tak, by obronić poziom cen, czyli redukuje skalę aktywności - mówi Kazimierz Kirejczyk, przewodniczący Strategicznego Panelu Doradczego JLL Polska.
Do maja oddano do użytkowania więcej mieszkań niż przed rokiem. Spadła natomiast liczba tych, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym, oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
Wyniki GUS za maj są zgodne z tym, czego można było się spodziewać - spadek liczby mieszkań rozpoczętych przez deweloperów o 23 proc. rok do roku to niewiele więcej niż w kwietniu. Wynika to częściowo z tego, że część inwestycji była w fazie przygotowania, były kupione grunty, podpisane listy intencyjne z wykonawcami, więc dość trudno było te inwestycje wstrzymać. Poza tym część deweloperów może nie mieć już nic do sprzedania, więc podejmują nowe projekty. Jeżeli chodzi o liczbę rozpoczętych inwestycji, to jednak nadal, jak na Polskę, mamy wysoki poziom - średnio ok. 11 tys. mieszkań miesięcznie.
A co będzie z popytem na mieszkania?
Pozostało
82%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama