Pytamy mec. Roberta Pasternaka, radcę prawnego i partnera kancelarii Bajno, Dubij, Pasternak o to czy fundator fundacji rodzinnej może w dowolnym momencie zmienić zdanie co do tego, kto będzie otrzymywał z niej świadczenia.
Zgodnie z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o fundacji rodzinnej to fundator ustala statut fundacji, w którym wskazuje beneficjenta lub sposób jego określenia oraz świadczenia, jakie mu przysługują. Co ważne, w samym statucie muszą zostać określone zasady zmiany tego dokumentu, ponieważ fundator nie ma ustawowego prawa do jego modyfikacji. Fundator powinien więc tak ustalić zasady zmiany statutu, by zachować możliwość decydowania o beneficjentach i świadczeniach, jeżeli tego zechce. Z prawnego punktu widzenia nie ma nic niewłaściwego w tym, że fundator, który zazwyczaj zapewnia środki na działalność fundacji, ma wpływ na to, kto i w jakim zakresie korzysta ze świadczeń.
W wielu jednak przypadkach ograniczenie przez statut praw fundatora w zakresie swobodnej możliwości odebrania statusu beneficjenta i przysługujących beneficjentowi świadczeń może być warunkiem niezbędnym dla długoterminowej współpracy fundatora (np. ojca) z beneficjentami (np. dziećmi) w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem rodzinnym.
W pierwszych projektach ustawy (z marca i października 2021 r.) przewidywano szerokie ustawowe uprawnienia fundatora do dokonywania zmian w zakresie beneficjentów i ich świadczeń w dowolnym czasie. Pozostawiało to beneficjentów (np. potomków) de facto na symbolicznej łasce fundatora, który mógł zmienić swoją wolę w każdej chwili. Tym samym nie zabezpieczało ich interesów, co mogło prowadzić do konfliktów. Nietrudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której młodsze pokolenie skuszone obietnicą przejęcia w przyszłości firmy rodzinnej (stanowiącej własność fundacji rodzinnej) wiąże z nią swoją karierę zawodową, rezygnując z aspiracji zawodowych czy osobistych i po wielu latach pracy u boku fundatora (rodzica/członka rodziny) – przyczyniając się do rozwoju firmy rodzinnej i będąc gotowym do jej przejęcia w przyszłości – otrzymuje informację, że fundator zmienił decyzję co do rozporządzenia majątkiem (np. sprzedając firmę osobom trzecim), a tym samym nie ma zagwarantowanego prawa do sukcesji. W odpowiedzi na uwagi zgłoszone podczas konsultacji publicznych prawodawca usunął te propozycje z finalnej wersji ustawy. Obecne regulacje wymagają, aby uprawnienia fundatora do zmian wynikały ze statutu fundacji rodzinnej.
Tak. Ustawa o fundacji rodzinnej pozwala na elastyczne dostosowanie zasad funkcjonowania fundacji rodzinnej do potrzeb przedsiębiorców. Fundator może zatem skonstruować statut na dwa sposoby:
- chroniący interesy beneficjentów – w tym wariancie statut może np. przewidywać wymóg zgody beneficjentów na pozbawienie ich statusu lub zmniejszenie świadczeń,
- dający szeroką swobodę decyzyjną fundatorowi, czyli pełną kontrolę nad zmianami w zakresie beneficjentów i świadczeń.
Wybór odpowiedniego modelu powinien uwzględniać specyfikę relacji rodzinnych oraz długoterminowe cele związane z zarządzaniem majątkiem rodzinnym.
Rzeczywiście. Przykładem jest choćby art. 38 ustawy o fundacji rodzinnej, który przewiduje możliwość miarkowania świadczeń, jeśli fundacja nie jest w stanie w pełni zaspokoić potrzeb beneficjentów.
Przede wszystkim powinni oni na początku uzgodnić, jaki model współpracy między nimi jest akceptowalny. Oczywiście, jak już wspomniałem, statut fundacji można zmieniać w trakcie funkcjonowania fundacji, w taki sposób, w jaki przewiduje to jego treść. Dzięki temu można dopasowywać zasady do zmieniającej się sytuacji. Kluczowe jest, by decyzje te były podejmowane świadomie i z pełnym zrozumieniem ich konsekwencji. ©℗