Ponad 220 tys. zł kar i natychmiastowy nakaz zaprzestania stosowania nieuczciwych praktyk dla spółki Fundico i 120 tys. zł kary dla jej prezesa, który jest „osobiście odpowiedzialny za dopuszczenie do naruszeń”, nałożył prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny. Spółka musi również poinformować o tej decyzji na swojej stronie internetowej oraz na Facebooku, a poszkodowanych także listownie. Decyzje są nieprawomocne, spółce i jej prezesowi przysługuje odwołanie do sądu.

– Tego typu kar będzie coraz więcej. Zamierzamy częściej karać menedżerów za nieuczciwe praktyki wobec konsumentów, tak aby przestało im się to opłacać – zapowiada Tomasz Chróstny.
Według UOKiK spółka Fundico zajmuje się dochodzeniem od banków roszczeń związanych z przedterminową spłatą pożyczki lub wynikających z klauzul abuzywnych w umowach o kredyt hipoteczny. – W związku z tym oferuje konsumentom „inwestycje” – określony zysk po kilku miesiącach w zamian za pieniądze na zakup takiego roszczenia lub sfinansowanie kosztów jego dochodzenia – wskazuje urząd w komunikacie.
Jak opisuje, spółka na swojej stronie internetowej i na Facebooku kusi np. takimi hasłami: „Twoja inwestycja jest bezpieczna, a my dajemy ci gwarancję zwrotu” czy „Dzięki naszemu produktowi inwestorzy mogą uzyskać wysoką stopę zwrotu przy 100 proc. pewności zwrotu wkładu początkowego”. Obiecywany zysk to często nawet 20–30 proc. w ciągu kilku miesięcy, a szanse powodzenia konkretnych inwestycji spółka oceniała zwykle na ponad 90 proc.
Tomasz Chróstny argumentuje, że spółka przede wszystkim bezpodstawnie zapewniała o braku ryzyka, podczas gdy powodzenie inwestycji zależało m.in. od wygranych spraw sądowych. Poza tym oferowała nierealne, ponadprzeciętne zyski, choć zdawała sobie sprawę, że są one niemożliwe do osiągnięcia. – W efekcie część konsumentów, którzy zaufali zapewnieniom Fundico, straciła zainwestowany kapitał – zaznacza prezes urzędu.
Jak przekonuje, umyślne doprowadzenie do naruszeń wobec konsumentów nie może uchodzić płazem osobom zarządzającym przedsiębiorstwami. – Dlatego nałożyłem karę na prezesa Fundico. Był on osobiście zaangażowany zarówno w tworzenie oferty swojej firmy, jak i jej realizację oraz kontakty z konsumentami – mówi.
To już kolejna kara dla członka zarządu, który umyślnie dopuścił do naruszania przez swoją firmę zbiorowych interesów konsumentów. W grudniu 2021 r. prezes urzędu nałożył takie sankcje także za nieuczciwe praktyki na pokazach handlowych oraz za propagowanie systemów promocyjnych typu piramida.
Kara dla menedżera za naruszenia wobec konsumentów może wynieść maksymalnie 2 mln zł, a w przypadku sektora finansowego – 5 mln zł. Wcześniej sankcje na członków zarządu były już nakładane w postępowaniach antymonopolowych dotyczących zmów na rynkach ciepłowniczym, fitness czy dealerów samochodów ciężarowych. ©℗