MS rozważa umożliwienie notariuszom składania przez internet wniosków o wpisy w księgach wieczystych dotyczące aktów poświadczenia dziedziczenia. Dla rynku to zdecydowanie za mało

Deweloperzy biją na alarm, że sądy wieczystoksięgowe się korkują. Jak mówi DGP prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich Grzegorz Kiełpsz, wielomiesięczne oczekiwanie na wpis komplikuje sytuację zarówno przedsiębiorców, jak i konsumentów, którym banki – wobec braku szybkiego wpisu hipoteki – podwyższają marże.
Przekonuje, że takiej sytuacji w sądach nie można usprawiedliwiać koniecznością dokonywania wpisów w związku z ustawą z 20 lipca 2018 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów (Dz.U. z 2018 r. poz. 1716). Argumentuje, że minęło już dwa i pół roku od rozpoczęcia procesu przekształcenia nieruchomości, a dodatkowo, jak wynika z danych przekazanych przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, sądy w związku z tą regulacją zwiększyły kadrę referendarską, skierowaną tylko do dokonywania wpisów związanych z tą ustawą.
– Głównym problemem wskazanych opóźnień jest nadal zbyt mała kadra oraz brak automatyzacji i cyfryzacji procesów w sądach wieczystoksięgowych. Wzrastające opóźnienia zagrażają przede wszystkim sprawności obrotu gospodarczego i to nie tylko w aspekcie dotyczącym rynku nieruchomości. Obejmuje to cały, szeroko rozumiany, rynek kredytowy – podkreśla Kiełpsz.
Jak dodaje, deweloperzy ratunku upatrują w kilku rozwiązaniach. Pierwsze to włączenie notariuszy w proces dokonywania wpisów w księgach wieczystych. – Notariat jest jak najbardziej predestynowany do takich działań – ocenia. Postuluje też istotne zwiększenie kadry referendarskiej w sądach. A także zmianę instytucjonalną, która zakładałaby pełną informatyzację procesu dokonywania wpisów, również poprzez referendarzy z innych sądów, które nie są tak bardzo obciążone liczbą składanych wniosków.
Co na to resort sprawiedliwości?
Zapytaliśmy MS, czy – w związku z korkującymi się sądami wieczystoksięgowymi – rozważa takie zmiany prawne, by notariusze mogli dokonywać wpisów do ksiąg wieczystych. A jeżeli nie, to z jakich powodów i jaki może być alternatywny sposób na udrożnienie procesu dokonywania wpisów do ksiąg wieczystych.
Resort odpowiedział nam, że trwają prace analityczno-koncepcyjne nad nowelizacją art. 36 ustawy o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2204 ze zm.) oraz art. 95c (dotyczy protokołu dziedziczenia) i art. 95j (stanowi, że zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia ma skutki prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku) prawa o notariacie (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1192 ze zm.). MS, jak pisze, rozważa m.in. wprowadzenie możliwości złożenia przez notariuszy wniosku o wpis dotyczący wydania aktu poświadczenia dziedziczenia w dziale II księgi wieczystej za pośrednictwem sytemu teleinformatycznego oraz zniesienie obowiązku zawiadamiania określonego w art. 36 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Artykuł 36 mówi, że sądy, organy administracji rządowej i jednostek samorządu terytorialnego oraz notariusze sporządzający akty poświadczenia dziedziczenia zawiadamiają sąd właściwy do prowadzenia księgi wieczystej o każdej zmianie właściciela nieruchomości, dla której założona jest księga wieczysta.
– Zmiana nakładałaby na notariuszy obowiązek odebrania od osób biorących udział w spisywaniu protokołu dziedziczenia oświadczenia, czy w skład spadku wchodzi nieruchomość – wyjaśnia resort sprawiedliwości. Następnie na życzenie spadkobiercy lub osoby, na rzecz której uczyniono zapis windykacyjny w akcie poświadczenia dziedziczenia, notariusz składałby wniosek o dokonanie stosownych wpisów w księgach wieczystych.
A notariusze?
Jak tłumaczy Lech Borzemski, prezes Krajowej Rady Notarialnej, obecnie notariusz, sporządzając akt poświadczenia dziedziczenia, nie ma możliwości złożenia za pomocą systemu teleinformatycznego wniosku spadkobierców o ujawnienie ich w księdze wieczystej w miejsce zmarłego spadkodawcy.
– Notariusze już wcześniej sygnalizowali, że takie rozwiązanie – oczywiście na wniosek zainteresowanych – byłoby bardzo pożądane – wskazuje. Jak argumentuje, po pierwsze dlatego, że – co pokazała pandemia – złożenie wniosku przez notariusza za pośrednictwem systemu teleinformatycznego jest zdecydowanie szybsze i nie wymaga wypełniania skomplikowanego wniosku na papierowym formularzu. Po drugie dlatego, że z pewnością przyspieszyłoby to wpis do księgi wieczystej.
W jego ocenie spadkobiercy zapewne chętnie skorzystaliby z możliwości natychmiastowego złożenia wniosku przez notariusza, ponieważ część z nich może mieć problem z wypełnieniem formularza, którego złożenie wymaga dodatkowo udania się osobiście do sądu oraz uiszczenia opłaty sądowej. – Praktyka pokazuje, że takie sprawy są niekiedy odkładane w nieskończoność. Oczywiście nie można nikogo pozbawiać prawa wyboru co do sposobu ujawnienia swoich praw nabytych w drodze spadku w księdze wieczystej, ale niewątpliwie możliwość składania wniosku w tym zakresie przez notariusza byłaby dla obywateli bardzo wygodna – zaznacza. Jak deklaruje, cieszą prowadzone w tej kwestii prace analityczno-koncepcyjne, w których notariusze na pewno chętnie wezmą udział.
Przypomnijmy, że w niedawnym wywiadzie dla DGP prezes Borzemski pytany o umożliwienie notariuszom dokonywania wpisów w księgach wieczystych odpowiedział: – Byłaby to rewolucja, ale teoretycznie jest to możliwe. Niewątpliwie kompetencje w tym zakresie notariusze mają – składają przecież wnioski o wpisy do ksiąg wieczystych. Od 2016 r. robimy to wyłącznie drogą elektroniczną, za pomocą systemu teleinformatycznego i co bardzo ważne – niezwłocznie po dokonaniu czynności notarialnej. Warto też wspomnieć, że 30 lat temu, gdy istniały jeszcze Państwowe Biura Notarialne, to one prowadziły księgi wieczyste, a notariusze dokonywali do nich wpisów.
Rozczarowani stanowiskiem MS natomiast są deweloperzy. – Bardzo żałujemy, że Ministerstwo Sprawiedliwości nie przyjmuje postulatów, aby również notariusze byli uprawnieni do dokonywania wpisów w księgach wieczystych, działając jako osoby zaufania publicznego – mówi nam Grzegorz Kiełpsz. Jednocześnie, jak zaznacza, resort niestety nie podejmuje wystarczających działań, by poprawić pogarszającą się z roku na rok sytuację w sądach wieczystoksięgowych. ©℗
Liczba zatrudnionych referendarzy (stan na 31.12.2020)