Przez lata przedstawiał się jako innowator, łączący doświadczenie z nowoczesną technologią. W prasie i jego postach na LinkedIn pojawiali się zagraniczni inwestorzy, kontrakty warte miliony dolarów i współprace z największymi markami świata. Dla jednych wizjoner i przedstawiciel nowej przedsiębiorczości, dla innych, np. jego wspólniczki – mistrz iluzji. Kim naprawdę jest Jacek Miczek?