- Na weekendowych konwencjach przewijały się Zielony Ład czy polityka cyfrowa, ale to dyskusje oderwane od realiów, na dodatek odbywające się w obrębie towarzystwa wzajemnej adoracji. Na poziomie Unii najważniejsze dziś rozmowy są w kompletnie innym miejscu i w tym sensie PiS zmarnował też pewną szansę - mówi dr Filip Tereszkiewicz, członek Team Europe Direct, politolog z UO.