Szefowie dyplomacji Stanów Zjednoczonych i Rosji rozmawiali telefonicznie na temat sytuacji w Syrii. Ustalono, że jeszcze w tym miesiącu w Nowym Jorku dojdzie do rozmów na temat przyszłości Syrii.

Jak informuje komunikat amerykańskiego Departamentu Stanu, John Kerry wyraził zaniepokojenie zwiększającą się wojskową obecnością Rosji w Syrii. Sekretarz stanu wyjaśnił, że jeśli raporty są dokładne, to działania Moskwy mogą doprowadzić do jeszcze większej eskalacji konfliktu, zwłaszcza do zwiększenia liczby uchodźców.
Sytuacja w Syrii jest jednym z powodów rosnącej fali imigrantów w Europie.