To była jedna z największych kampanii wojennych w historii i jednocześnie początek klęski Adolfa Hitlera. 22 czerwca 1941 roku o godzinie 3.15 wojska Trzeciej Rzeszy napadły na Związek Radziecki.

Jak to określił Führer - "świat wstrzymał oddech". Wybuchł konflikt sowiecko-niemiecki, nazwany przez radzieckiego przywódcę Józefa Stalina Wielką Wojną Ojczyźnianą.
Niemiecka operacja pod kryptonimem "Plan Barbarossa", wbrew oczekiwaniom naczelnego dowództwa, z planowanego 'blitzkriegu", czyli "wojny błyskawicznej" przeszła w wojnę na wyczerpanie, która wyniszczyła Wehrmacht, stając się główną przyczyną jego klęski.
Osławiony pakt Ribbentrop-Mołotow, zawarty w sierpniu 1939 roku między Niemcami a Rosją, miał gwarantować współpracę gospodarczą i przyjazne stosunki. W rzeczywistości Hitler przygotowywał w tym czasie plan inwazji na Związek Radziecki, który zatwierdził 18 grudnia 1940 roku. Pierwotny termin przewidywał atak na 15 maja 1941 roku. Obalenie proniemieckiego rządu księcia Pawła, zmusiło Hitlera do interwencji na Bałkanach, w Jugosławii oraz w Grecji, a to opóźniło operację Barbarossa. Niektórzy historycy twierdzą, ze Stalin planował w tym czasie atak na siły niemieckie, jednak nie ma na to jednoznacznych dowodów. Głównym celem działań Hitlera było uzyskanie dostępu do Morza Kaspijskiego i położonych w tym rejonie bogatych złóż ropy naftowej. Plan zakładał szybkie dotarcie do Moskwy i zmuszenie Stalina do zawarcia pokoju.
Kryptonim kampanii pochodził od przydomka cesarza rzymsko-niemieckiego Fryderyka I Barbarossy. Zwany Rudobrodym, król niemiecki po zwycięskich podbojach w XII wieku został władcą Świętego Cesarstwa Rzymskiego.
Po stronie niemieckiej w grupie "Państw Osi" walczyły oddziały rumuńskie, fińskie, węgierskie, włoskie i hiszpańskie. Łącznie zaangażowano w działania ponad 4 miliony żołnierzy. Sowieci dysponowali w tym czasie na swoim froncie zachodnim niespełna 3. milionami ludzi. Przeważali natomiast nad wrogiem liczbą sprzętu, dla przykładu - 2. tysiącom niemieckich czołgów mogli przeciwstawić pięć razy więcej. Ich załogi były jednak słabo wyszkolone.



W pierwszych walkach Armia Czerwona poniosła wielkie straty w ludziach i sprzęcie, a Niemcy zajęli znaczne obszary Ukrainy i Białorusi, docierając aż pod Leningrad i Moskwę. Setki tysięcy żołnierzy radzieckich dostały się do niewoli. Wiosną 1942 roku Niemcy doszli do Stalingradu. Bitwę o to miasto uważa się za punkt zwrotny w przebiegu drugiej wojny. Klęska 6. Armii feldmarszałka Friedricha Paulusa, zakończona kapitulacją 2 lutego 1943 roku, zdecydowała o losach światowego konfliktu.
Po Stalingradzie Niemcy skoncentrowali siły pancerne w rejonie Kurska, aby uderzyć na Armię Czerwoną i otworzyć drogę na Moskwę. Operacja „Cytadela” była ostatnią próbą utrzymania strategicznej inicjatywy niemieckiej na Wschodzie. Ofensywa na „Łuku Kurskim” rozpoczęła się 5 lipca 1943 roku i już po kilku dniach została powstrzymana przez sowietów. W największej bitwie pancernej drugiej wojny światowej pod Prochorowką Niemcy ponieśli dotkliwe straty. Był to początek ofensywy radzieckiej na całym froncie, aż po Morze Azowskie. Napaścią na Związek Radziecki Niemcy otworzyli front wschodni drugiej wojny światowej. Walki na nim okazały się jednymi z najbrutalniejszych i najbardziej wyniszczających dla obu armii. Front wschodni charakteryzował się większym okrucieństwem, niż kampanie na zachodzie i południu Europy. Strony konfliktu dopuszczały się mordowania jeńców i ludności cywilnej. W sumie w walkach na Wschodzie Niemcy stracili około 10. milionów żołnierzy, liczbę ofiar po stronie Armii Czerwonej szacuje się na kilkanaście milionów, nie licząc cywilów.
W czerwcu 1941 roku doszło do konfrontacji dwóch imperializmów - niemieckiego i sowieckiego. Zwycięstwo ZSRR i wygrana druga wojna światowa spowodowały, że na blisko pół wieku Europa i świat zostały podzielone nowym konfliktem - "zimną wojną".