Wiceprezes PiS Beata Szydło urządza nowe życie Andrzejowi Dudzie. Dzisiaj odbyła rozmowę z szefem kancelarii prezydenta Komorowskiego, Jackiem Michałowskim na temat miejsca pracy dla prezydenta elekta oraz mieszkania dla niego w Warszawie - do czasu zaprzysiężenia.

Po wyjściu z Pałacu Prezydenckiego oceniła, że wstępna rozmowa była merytoryczna i dobra. Dodała, że jej treścią była też konieczność kontynuacji pewnych działań i inicjatyw podjętych przez ustępującego prezydenta.

Teraz mają być kontynuowane rozmowy organizacyjne pomiędzy przedstawicielami sztabu Andrzeja Dudy i Kancelarii prezydenta Komorowskiego w celu ustalenia konkretnej lokalizacji biura.

Szczegółowych informacji na temat oczekiwań Andrzeja Dudy oraz oferty Kancelarii Prezydenta nie udało się uzyskać. Beata Szydło powiedziała tylko, że chodzi o samodzielny budynek na biuro oraz o mieszkanie dla Andrzeja Dudy i jego rodziny - do czasu, kiedy zajmie miejsce przysługujące prezydentowi Polski.

"Pan minister Michałowski zadeklarował, że sprawdzają różne możliwości i te szczegóły będą nam na bieżąco przekazywane" - powiedziała wiceprezes PiS. Wyraziła nadzieję, że do końca tygodnia uda się wszystko doprecyzować.

Pytana o decyzję w sprawie szefa Kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy Beata Szydło odpowiedziała, że sprawy personalne w swoim czasie zostaną ogłoszone i podejmie je sam prezydent.